Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 26 spotkań drużyna Terek wygrała 10 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz siedem remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Po kwadransie gry żółtą kartkę dostał Anton Shvets, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Rostów w 24. minucie spotkania, gdy Kento Hashimoto zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Danil Glebov. W 35. minucie żółtą kartkę obejrzał Denis Terentjev z FK Rostów. W 40. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FK Rostów. W 53. minucie za Olega Iwanowa wszedł Odise Roshi. Chwilę później trener Terek postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Lechi Sadulaev, a murawę opuścił Artem Polyarus. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Anton Shvets osłabiając drużynę gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 16. minucie. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie dostał Kento Hashimoto z drużyny gospodarzy. Była to 82. minuta starcia. Dopiero w drugiej połowie Roman Eremenko wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Rostów, strzelając kolejnego gola w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Artur Sokhiev. Chwilę później trener FK Rostów postanowił bronić wyniku. W czwartej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Pawła Mamajewa wszedł Aleksandr Gapechkin, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie FK Rostów utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie FK Rostów udało się strzelić gola i wygrać. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. Minutę później wynik ustalił Danil Glebov. Asystę przy bramce zaliczył Aleksandr Gapechkin. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Zespół Terek miał 13 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną czerwoną. Obie drużyny dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół FK Rostów będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie FK Chimki. Tego samego dnia FK Ufa zagra z drużyną Terek na jej terenie.