Partner merytoryczny: Eleven Sports

Maciej Rybus bardzo żałuje. Przeliczył się w Rosji, będzie wielki powrót

Pod koniec września tego roku polskie media obiegła wieść o tym, ze Maciej Rybus dołączył do amatorskiej drużyny Aminevo. Ruch ten, nie bez powodu, był postrzegany za absurdalny, ponieważ były reprezentant Polski miał grać tam całkowicie za darmo. Teraz jego agent Roman Oreszczuk ogłasza, że już tej zimy piłkarz postara się wrócić do profesjonalnego futbolu i rozważy oferty, które jeszcze latem bez wahania by odrzucił.

Maciej Rybus liczy, że uda mu się odbudować karierę w Rosji
Maciej Rybus liczy, że uda mu się odbudować karierę w Rosji/Mike Kireev/NurPhoto / Maksim Konstantinov/SOPA Images/LightRocket via Getty Images /Getty Images

Sprawa Macieja Rybusa jest doprawdy niespotykana. Piłkarz po zakończeniu ostatniego pożegnał się z Rubinem Kazań i ostatecznie podczas okienka transferowego nie związał się z żadnym klubem. Dlaczego tak się stało? Więcej na ten temat mówi Roman Oreszczuk cytowany przez portal rusfootball.info. Ale po kolei. 

Kiedy okazało się, że Maciej Rybus nie dołączy do żadnego profesjonalnego klubu latem, pod koniec września gruchnęła doprawdy niesamowita wieść. Okazało się bowiem, że były reprezentant Polski związał się z amatorską drużyną Aminevo, w której występował całkowicie za darmo. 

Rybus ma czego żałować. Stracił szansę, skończył w lidze amatorskiej

Taki obrót spraw dla Macieja Rybusa był absolutną porażką. Okazało się bowiem, że żaden poważny klub nie jest zainteresowany jego usługami. Jego agent Roman Oreszczuk wyznał, że propozycje drużyn walczących o utrzymanie w rosyjskiej Premier League były przez niego odrzucane. Teraz zawodnik mocno tego żałuje. 

- Chcemy zimą zająć się profesjonalnym futbolem. Mieliśmy oferty latem, ale Maciej je odrzucił, bo nie chciał walczyć o utrzymanie. Teraz rozważamy już oferty z klubów pierwszej ligi, które pretendują do wejścia do Premier League, a także klubów z dołu tabeli Premier League. Maciej żałuje, że nie przyjął ich ofert latem - wyznał z rozgoryczeniem Oreszczuk

- Wiele klubów zgłosiło się do nas w czerwcu. Wydawało się, że będą jeszcze lepsze oferty. Ale gdybyśmy wiedzieli, że nic dobrego się nie wydarzy, to myślę, że Maciej zgodziłby się grać w klubach walczących o utrzymanie - dodał agent piłkarza.

Powrót Rybusa przesądzony? Piłkarz przyjmie każdą ofertę z Rosji

Od tamtych wydarzeń minęło już sporo czasu, a Maciej Rybus nadal tkwi na poziomie amatorskim i nie zarabia na uprawianiu sportu. Zimowe okno transferowe zbliża się jednak wielkimi krokami. Były reprezentant Polski liczy na to, że oferty z jakichkolwiek profesjonalnych klubów znowu przyjdą, a on będzie mógł odtrąbić wielki powrót

Wiele wskazuje na to, że po upływie 6 miesięcy Maciej Rybus nie wypadnie z obiegu i dostanie przynajmniej jedną ofertę z klubu walczącego o utrzymanie w rosyjskiej Premier League. Jest to bowiem zawodnik doświadczony, znający realia ligowe i zdeterminowany, aby wrócić na profesjonalny poziom. 

Liga Narodów. Węgry - Niemcy. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Maciej Rybus/AFP
Maciej Rybus/MIKE KIREEV / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Maciej Rybus/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem