Kto zdał sprawdzian przed Anglią?
W chaotycznym meczu z RPA Polacy mieli kilka stuprocentowych okazji. Napastnicy zmarnowali wszystkie, zimną krew zachował tylko obrońca Komorowski. Czy koś zaprezentował formę na Anglię?

Przemysław Tytoń (4): Solidny, choć powinien bardziej zdecydowanie wychodzić do dośrodkowań, bo obrońcy w grze powietrznej spisywali się słabo. Wydaje się, że wciąż nie czuje się w kadrze absolutnym pewniakiem.
Grzegorz Wojtkowiak (2): Słaby występ. Na początku bez przerwy ogrywany przy każdym indywidualnym pojedynku z Tshabalalą.
Damien Perquis (3): Kilka dośrodkowań i główek z czystych pozycji obciąża stoperów. W pojedynku z Anglią będzie to niedopuszczalne. Perquis wciąż wygląda w drużynie narodowej, jakby walczył nie tylko z rywalami, ale przede wszystkim z tremą. Kiedy zaczyna grać swobodniej, jest solidnym punktem zespołu.
Marcin Wasilewski (3): Uwaga na grę w powietrzu! Poza tym występ raczej pozytywny. Bardziej niż o parę stoperów (jest jeszcze Kamil Glik) Waldemar Fornalik może się martwić o parę defensywnych pomocników.
Jakub Wawrzyniak (3): Poprawny, ale za mało akcji ofensywnych, które przecież legionista tak lubi.
Paweł Wszołek (2,5): Bardzo dobre zagrania przeplatał słabymi, co w przypadku debiutanta da się zrozumieć i zaakceptować.
Ariel Borysiuk (2,5): Wciąż gra w kadrze tak samo, jakby w ogóle się nie rozwijał. Jeśli wyjdzie na boisko w pojedynku z Anglią, będziemy drżeli przez 90 minut.
Grzegorz Krychowiak (3,5): Zagrał obiecująco. Miał kilka przechwytów, kilka razy dobrze rozegrał piłkę. Gdyby miał w kadrze większy staż, byłby absolutnym pewniakiem na grę z Anglią. I tak jego szanse są jednak bardzo duże.
Adrian Mierzejewski (3): Kilka niezłych zagrań, zdecydowanie lepiej w ataku pozycyjnym, niż w grze z kontry.
Arkadiusz Piech (2): Biegł z piłką sam przez pół boiska, by trafić w bramkarza RPA. Ta jedna akcja obciąża ocenę napastnika, szybkiego, ruchliwego, ale przypominającego jeźdźca bez głowy.
Artur Sobiech (1): Zmarnował kilka doskonałych sytuacji do zdobycia gola. Mógł zdobyć hat-tricka i zabrać piłkę do domu na pamiątkę, tymczasem dał popis skrajnej nieporadności pod bramką.
Waldemar Sobota (2): Dobre dośrodkowanie do Mierzejewskiego. Poza tym za mało udziału w grze, za mało jakości.
Dariusz Wołowski
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje