Posada Ole Gunnara Solskjaera wisiała na włosku już od dłuższego czasu - zarówno sama gra, jak i wyniki United na wszystkich frontach piłkarskich rozgrywek były mało zadowalające. Jednak pomimo upokarzające porażki 0-5 z Liverpoolem oraz przegranej 0-2 z Manchesterem City Norweg w ostatnich tygodniach wciąż był broniony przez włodarzy klubu. Ich cierpliwość się jednak w końcu wyczerpała. W ostatnią sobotę "Czerwone Diabły" uległy bowiem Watfordowi na Vicarage Road 1-4 i po 12 kolejkach Premier League zajmują ósmą lokatę, tracąc do liderującej Chelsea aż 12 pkt. Taki stan rzeczy jest czymś znajdującym się dużo poniżej oczekiwań zarządu zespołu z Old Trafford, jak i, co oczywiste, kibiców drużyny. Nie można więc było już dłużej odwlekać zwolnienia Solskjaera. Zinedine Zidane nie dla Manchesteru United? Od razu ruszyła więc giełda nazwisk dotyczących następcy OGS - bardzo często w doniesieniach prasowych przewijały się informacje o możliwym przybyciu do Manchesteru Zinedine'a Zidane'a, jednak wiele wskazuje na to, że to mocno fałszywy trop.Jak bowiem informuje BBC Sport, powołując się na źródła związane z Francuzem, Zidane w ogóle nie rozważa przejęcia "Czerwonych Diabłów" - były trener Realu Madryt wolałby zdecydowanie bardziej poszukać pracy w Paris Saint-Germain lub reprezentacji Francji. Mauricio Pochettino wróci do Premier League? To prowadzi z kolei do kolejnego kandydata - ewentualne objęcie PSG przez Zidane'a będzie oznaczać, że z klubem pożegnał się wcześniej Mauricio Pochettino. A ten - jak informuje "The Daily Telegraph" - jest otwarty na powrót do Anglii. Także Sky Sports wskazuje, że Argentyńczyk może niebawem zameldować się na Old Trafford, ma on być bowiem "numerem jeden" zarządu."Numerem dwa" jest z kolei Erik ten Hag, ceniony szkoleniowiec amsterdamskiego Ajaksu, który poprowadził ostatnio "Godenzonen" do zdobycia mistrzostwa Holandii i zdobycia krajowego pucharu. Informacje na jego temat są rozbieżne - z jednej strony Sky Sports wskazuje, że miałby on być zainteresowany zmianą pracy, z drugiej zaś strony "Manchester Evening News" cytuje wypowiedź Holendra, w której mówi on o tym, że nie wie nic o zainteresowaniu ze strony United. Kierunek hiszpański: Lopetegui i Enrique Według tego samego dziennika Jorge Mendes, agent m.in. Cristiano Ronaldo, ma z kolei naciskać na klub, by ten zatrudnił Julena Lopeteguiego (obecnie Sevilla FC). Lopetegui ma jednak z "Los Nervionenses" kontrakt ważny aż do 2024 roku.Wyjaśniona została natomiast już raczej przyszłość Luisa Enrique - Hiszpan, cytowany przez goal.com, miał ironicznie zapytać "Czy to Prima Aprilis?" w odpowiedzi na pytania dziennikarzy odnośnie jego ewentualnych przenosin na Sir Matt Busby Way. Enrique od 2018 roku prowadzi reprezentację Hiszpanii. Na liście potencjalnych nowych trenerów MU jest jeszcze więcej nazwisk - na razie jednak u klubowego steru znajduje się Michael Carrick i być może będzie on zmuszony poprowadzić "Czerwone Diabły" aż do końca bieżącego sezonu. PaCze