Przygoda Jakuba Modera na Wyspach Brytyjskich nie potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami piłkarza i jego kibiców. Obarczona była ona licznymi kontuzjami, a gdy Polak już się z nimi uporał, miał problem ze wstaniem z ławki rezerwowych. W tym sezonie Jakub Moder rozegrał w barwach Brighton & Hove Albion zaledwie 9 minut w Premier League, a 320 we wszystkich rozgrywkach. Michał Probierz nie ukrywał, że w jego mniemaniu priorytetem dla Modera powinna być zmiana klubu. Możliwe, że już niebawem Jakub Moder wróci do regularnej gry. Uwierzył w niego bowiem jeden z największych klubów w Holandii. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl podaje, że polski pomocnik przeniesie się do Feyenoordu Rotterdam. Haaland następcą Lewandowskiego? Koniec negocjacji z Manchesterem City, jego przyszłość już pewna Życzenie Probierza się spełnia. Moder w końcu zmienia klub Moder nie będzie pierwszym Polakiem w Feyenoordzie. W przeszłości w klubie tym występował na przykład Jerzy Dudek. Niedawno furorę w barwach klubu z Rotterdamu zrobił natomiast Sebastian Szymański. Ostatni z wymienionych ostatecznie nie został w Feyenoordzie na dłużej, ponieważ jego wypożyczenie dobiegło końca, a klub z Holandii nie dogadał się z Dynamo Moskwa co do definitywnego transferu. Ostatecznie Szymański wylądował w Fenerbahce Stambuł. Teraz w Rotterdamie ma jednak rozpocząć się era Jakuba Modera, dla którego transfer może okazać się nowym początkiem i znakomitą szansą na odbudowanie swojej formy poprzez regularną grę. Moder ma za sobą bardzo poważne urazy kolan, ale wciąż ma zaledwie 25 lat. Jeśli Moder w Feyenoordzie zacznie grać regularnie, może okazać się kluczowym elementem w układance Michała Probierza na eliminacje do mistrzostw świata, a następnie na mundial. Polski pomocnik ma związać się z nowym klubem do końca sezonu 2027/28.