Kariera Jakuba Modera w ostatnich latach bez dwóch zdań wyhamowała w związku z poważnymi problemami zdrowotnymi piłkarza - obecnie jednak, nawet będąc w pełni sił, 25-latek niestety wciąż nie jest w stanie przebić się do wyjściowego składu Brighton & Hove Albion. Mało tego - Moder jest teraz członkiem głębokiej rezerwy "Mew" i nic nie zapowiada tego, by ten stan rzeczy miał się zmienić. Swoistym ratunkiem może być dla niego poważne zainteresowanie ze strony uznanego holenderskiego klubu. Świetny debiut w wykonaniu Tymoteusza Puchacza. Polak błysnął w Anglii Jakub Moder na celowniku Feyenoordu Rotterdam. Przeprowadzka stanie się faktem w styczniu? Jak bowiem informuje związany z portalem Meczyki.pl Tomasz Włodarczyk, pomocnik znalazł się na celowniku Feyenoordu Rotterdam, a 16-krotni mistrzowie Eredivisie mają być mocno zmotywowani, by dołączyć go do swojego składu. Negocjacje w tym temacie mają być już na zaawansowanym etapie, a wszystko miałoby zostać dopięte jeszcze przed końcem zimowego okienka. Włodarczyk wymienia przy tym jeszcze dwóch potencjalnych konkurentów dla ekipy z De Kuip - Udinese oraz Union Berlin, choć ten ostatni klub byłby bardziej skłonny zakontraktować Modera dopiero latem. Jeśli transakcja faktycznie zostanie dopięta na ostatni guzik, to dla reprezentanta Polski będzie to oficjalne zakończenie jego nieco ponad czteroletniego pobytu w Anglii. Portal Transfermarkt wycenia go obecnie na 10 mln euro. Kuriozum w meczu Fabiańskiego. Tak Polak wpuścił dwa gole, minimalna szansa Feyenoord czwartą siłą Holandii. PSV jest bezkonkurencyjne Feyenoord to na ten moment czwarty zespół w tabeli Eredivisie, który do liderów z PSV Eindhoven traci dokładnie 11 punktów. Swoją następną potyczkę w holenderskiej ekstraklasie podopieczni Briana Priskego rozegrają 18 stycznia mając za przeciwnika Willem II Tilburg.