Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Jedenastka Sportinga wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Mecz rozpoczął się fatalnie dla zespołu Sportinga. W pierwszych minutach pojedynku za czerwoną kartkę zszedł z boiska Renan Ribeiro osłabiając tym samym drużynę gości. W siódmej minucie Jovane Cabral zastąpił Romaina Salina. W 22. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Luisowi Fariñie, zawodnikowi Aves. W tym czasie piłkarze Sportinga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 24. minucie bramkę zdobył Luiz Phellype. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Marcos Acuna. Piłkarze Aves odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Claudio Falcão. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartkę dostał Diego Galo z jedenastki gospodarzy. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Sportinga przyniosły efekt bramkowy. W 44. minucie Jeremy Mathieu dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę przy golu zaliczył Wendel. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartką został ukarany Nemanja Gudelj, zawodnik gości. Na drugą połowę zespół Aves wyszedł w zmienionym składzie, za Poncka wszedł José Varela. W 68. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Marcosowi Acunie z Sportinga. Trener Sportinga wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Idrissę Doumbię. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Nemanja Gudelj. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić trzeciego gola. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Aves doszło do zmiany. Abdoulaye Diallo wszedł za Vitora Gomesa. W 79. minucie w jedenastce Sportinga doszło do zmiany. Abdoulay Diaby wszedł za Luiza Phellypego. Na siedem minut przed zakończeniem starcia sędzia ukarał żółtą kartką Raphinhę, piłkarza Sportinga. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Sportinga, zdobywając kolejną bramkę. W 84. minucie wynik ustalił Bruno Fernandes. To już szesnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Stefan Ristovski. Chwilę później trener Aves postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Rúben Oliveira, a murawę opuścił Luis Fariña. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał żółtą kartkę Derleyowi z jedenastki gospodarzy. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Drużyna Aves zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter wręczył trzy żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Aves pokazał trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka Sportinga będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie CD Nacional Funchal. Tego samego dnia Vitoria Guimaraes SC będzie rywalem drużyny Aves w meczu, który odbędzie się w Guimarães.