"Trójkolorowi" nie mieli większych problemów z Serbami - wicemistrzami Starego Kontynentu z 2012 roku - i pozostają jedyną drużyną bez porażki w tym turnieju. Już do przerwy prowadzili 19-12 i w drugiej połowie tylko powiększyli przewagę. Podobny przebieg miało drugie poniedziałkowe spotkanie. Zespół "Trzech Koron", który na koncie ma najwięcej triumfów w ME - cztery, dość szybko uzyskał czterobramkową przewagę. Rywale starali się odrabiać straty i długo im się to udawało - trzymali kontakt. Jednak pod koniec pierwszej połowy Szwedzi znów przycisnęli, wykorzystali kilka błędów przeciwników i do szatni schodzili prowadząc 16-11. Po przerwie Białorusinom ponownie udało się odrobić część strat, jednak w decydujących momentach wręcz oddawali piłkę Skandynawom, którzy w 40. minucie wygrywali już 20-14, a w 44. 23-15. Tym razem obronili korzystny rezultat i do końca kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Drużyny przystąpiły do tej fazy turnieju z zaliczeniem spotkań ze swoimi rywalami grupowymi z pierwszej rundy. Po raz pierwszy od 2002 roku w mistrzostwach Europy nie występuje Polska. W eliminacjach lepsze od "Biało-Czerwonych" okazały się ekipy Serbii i Białorusi. Finał odbędzie się 28 stycznia w Zagrzebiu. Przed dwoma laty organizatorem ME była Polska. W finale Niemcy wygrały wówczas z Hiszpanią 24-17, a w meczu o brązowy medal Chorwacja pokonała Norwegię 31-24. Wyniki poniedziałkowych meczów i tabela grupy I: Serbia - Francja 30-39 (12-19) Szwecja - Białoruś 29-20 (16-11) M Z R P Bramki Pkt 1. Francja 4 4 0 0 126-103 8 4. Szwecja 4 3 0 1 111-99 6 2. Chorwacja 4 3 0 1 120-108 6 3. Norwegia 4 2 0 2 124-119 4 5. Białoruś 4 0 0 4 96-119 0 6. Serbia 4 0 0 4 104-133 0