Leszek Ojrzyński: Do końca rozgrywek daleka droga
- Nie sprostaliśmy zadaniu. Jesteśmy wkurzeni, niezadowoleni, ale wszyscy musimy ciągnąć wózek w jednym kierunku. Górnik nie jest jeszcze w fatalnej sytuacji, nie jest też w dobrej, ale przed nami jeszcze wiele kolejek - mówił trener Górnika Zabrze Leszek Ojrzyński po porażce z Lechem Poznań.

Po tym, jak Lech zdobył bramkę na 2-0, kibice Górnika głośno zaczęli się domagać odejścia ze stanowiska trenera Ojrzyńskiego. Szkoleniowiec Górnika nie ma jednak zamiaru podawać się do dymisji. - Do końca rozgrywek jeszcze daleka droga. Przed nami teraz mecz z Legią, rywalem równie mocnym czy nawet mocniejszym niż Lech, a potem mecze za sześć punktów. Te zbierane teraz cięgi czy baty mogą nas wzmocnić, ale mogą też osłabić. Trzeba walczyć i być zdeterminowanym w kolejnych meczach - podkreśla Ojrzyński.
Szkoleniowiec Górnika odniósł się też do absencji w meczowej kadrze Radosława Sobolewskiego. Kilkanaście tysięcy fanów głośno skandowało nazwisko doświadczonego pomocnika, który kilka dni temu słownie starł się z trenerem zabrzan.
- Radek w meczu z Lechem miał wyjść w pierwszym składzie. Na wtorkowym rozruchu nabawił się jednak kontuzji ścięgna Achillesa, dlatego nie znalazł się w meczowej kadrze - wytłumaczył Ojrzyński.
Powody do zadowolenia ma za to Jan Urban. - To był niesamowicie ważny mecz dla jednej i drugiej drużyny. Dla nas wszystko dobrze się ułożyło. Od początku do końca kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Cieszymy się z wygranej. Ja od teraz kibicuję Górnikowi, wiadomo, mam sentyment do tego klubu - zaznacza trener Lecha. Humory w ekipie "Kolejorza" psuje jednak poważny uraz Szymona Pawłowskiego. Najlepszy w zespole Lecha piłkarz opuścił boisko w 80. minucie z podejrzeniem złamania kości jarzmowej. Zaraz po spotkaniu karetka odwiozła go do szpitala. - Nie wygląda to niestety dobrze - komentuje trener Urban.
Michał Zichlarz, Zabrze
Górnik Zabrze - Lech Poznań 0-2. Galeria
Więcej na ten temat
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 25 | 52 | 37:16 | 15 | 7 | 3 | WWWWW | |||||
2. | 25 | 51 | 47:30 | 15 | 6 | 4 | WWWRW | |||||
3. | 25 | 50 | 47:21 | 16 | 2 | 7 | PWWWP | |||||
4. | 25 | 43 | 41:28 | 13 | 4 | 8 | WRPWW | |||||
5. | 25 | 40 | 48:35 | 11 | 7 | 7 | PRWPW |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje