Po tym jak do Legii trafiło dwóch Chorwatów (Eduardo da Silva oraz Domagoj Antolić) oraz Czarnogórzec (Marko Vesović) oficjalne konto klubu na Twitterze oświadczyło, że "kończy tydzień bałkański". Jednocześnie w szatni "Wojskowych" pojawiła się tablica z francuskim menu. Niedługo później mistrz Polski podzielił się kolejną lakoniczną informacją: "Wylądował" opatrzoną francuską flagą oraz grafiką informującą o rychłym transferze. Tuż przed godziną 17 klub poinformował, że do Warszawy przybył francuski obrońca William Remy, który od kilku dni był mocno łączony z polską drużyną. 26-latek był dotychczas obrońcą Montpellier HSC, a jego kontrakt obowiązywał jedynie do końca sezonu. Obecny sezon nie był dla niego udany i ani razu nie znalazł się nawet w kadrze meczowej swojej drużyny. W poprzednich dwóch regularnie grał na poziomie Ligue 1, w której zaliczył już 43 występy. WG Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy