W trakcie meczu Linette dotarł komunikat z Miami ws. Świątek. Zapadła ostateczna decyzja
Tegoroczna edycja turnieju WTA 1000 w Miami już zapisała się złotymi zgłoskami na kartach historii polskiego tenisa. Po raz drugi w imprezie tej rangi dwie nasze reprezentantki awansowały do ćwierćfinału w singlu. W momencie, gdy trwała rywalizacja pomiędzy Magdą Linette i Jasmine Paolini o awans do najlepszej "4", organizatorzy zaprezentowali plan gier na środowe zmagania na Florydzie. Poznaliśmy godzinę spotkania Iga Świątek - Alexandra Eala. Poniżej prezentujemy szczegóły.

Iga Świątek pozostaje już naszą jedyną reprezentantką w singlowych zmaganiach podczas WTA 1000 w Miami. W nocy z wtorku na środę z imprezą pożegnała się Magda Linette. Poznanianka uległa Jasmine Paolini 3:6, 2:6. Mimo to 33-latka z pewnością zaliczy cały turniej do bardzo udanych. Pokonała po drodze m.in. takie zawodniczki jak Coco Gauff, Jekaterina Aleksandrowa czy Anastazja Pawluczenkowa. Znów stała się częścią historii polskiego tenisa, bowiem to dopiero drugi taki przypadek, gdzie w rozgrywkach tej rangi mamy dwie nasze reprezentantki w najlepszej "8" gry pojedynczej. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce niecałe pół roku temu, podczas WTA 1000 w Wuhan. Wówczas, oprócz Magdy Linette, w ćwierćfinale zameldowała się także Magdalena Fręch.
W środowych zmaganiach na Florydzie zobaczymy w akcji wiceliderkę rankingu. Raszynianka nie straciła do tej pory ani jednego seta, chociaż jej pojedynki we wczesnych rundach są znacznie bardziej wymagające niż podczas turnieju w Indian Wells. Rozegrała już dwa tie-breaki i jedną partię na przewagi, ale wciąż pozostaje niepokonana podczas tegorocznej rywalizacji w Miami. O półfinał powalczy z sensacją rozgrywek - Alexandrą Ealą. Reprezentantka Filipin pokonała Katie Volynets, później Jelenę Ostapenko. W trzeciej rundzie okazała się lepsza od triumfatorki Australian Open 2025 - Madison Keys. Następne spotkanie wygrała walkowerem, gdyż Paula Badosa wycofała się z dalszej z gry z powodu kontuzji.
Dla notowanej na 140. miejscu zawodniczki będzie to debiut na tym etapie w imprezie tej rangi. To również sentymentalna podróż w przeszłość dla Świątek i Eali, bowiem przed czterema laty obie miały okazję do wspólnego treningu, a w czerwcu 2023 roku Iga uczestniczyła w uroczystości wręczania dyplomów, m.in. dla Alexandry, w akademii Rafy Nadala. Teraz obie stoczą pierwszy oficjalny bezpośredni pojedynek.
Znamy plan gier na środę. Wtedy dojdzie do starcia Iga Świątek - Alexandra Eala
W momencie, gdy Magda Linette i Jasmine Paolini kończyły swoje spotkanie, około północy czasu polskiego pojawił się plan gier na środowe zmagania na Florydzie. Poznaliśmy oficjalną godzinę startu meczu Iga Świątek - Alexandra Eala. Jeśli tylko deszcz nie sprawi kłopotów organizatorom, tak jak to miało miejsce we wtorek, reprezentantki Polski i Filipin wyjdą na kort centralny o godz. 18:00 czasu polskiego.
Później na głównej arenie w Miami pojawią się Alexander Zverev i Arthur Fils. Ich pojedynek, przeniesiony z wczoraj, rozpocznie się nie przed godz. 20:00 czasu polskiego. Następnie odbędzie się mecz Francisco Cerundolo - Grigor Dimitrow. W trakcie sesji wieczornej, która rozpocznie się o północy czasu polskiego, poznamy rywalkę dla triumfatorki starcia Świątek - Eala. Wyłoni ją batalia pomiędzy Emmą Raducanu i Jessicą Pegulą. Później, ale nie przed godz. 1:30 czasu polskiego, zostanie rozegrany jeszcze pojedynek Novak Djoković - Sebastian Korda. Szykuje się zatem kolejny intensywny dzień zmagań na Florydzie. Oby tym razem deszcz nie przeszkadzał w grze.