Sidorenko to były selekcjoner reprezentacji Polski a wcześniej twórca sukcesów Unii Oświęcim. 62-letni Rosjanin m.in. trzy razy z rzędu zdobywał z Unią Oświęcim mistrzostwo Polski (1998, 1999, 2000). Odnosił też sukcesy w Rosji i Białorusi. Hokej: W Tychach były selekcjoner reprezentacji Polski - Sidorenko to szkoleniowiec, który twardą ręką prowadzi swoje zespoły i słynie z ciężkiej, systematycznej i rzetelnej pracy. Jego zawodnicze jak i trenerskie CV potwierdzają, że był to doskonały kandydat na trenera GKS Tychy. Sidorenko udowodnił to przede wszystkim w poprzednich miejscach pracy sięgając po krajowe mistrzostwa czy zdobywając międzynarodowe doświadczenie w KHL czy reprezentacji Polski i Białorusi. Zdajemy sobie sprawę, że nowy trener będzie potrzebował trochę czasu na wprowadzenie swojej filozofii, ale jesteśmy przekonani, że już w najbliższych spotkaniach odmieni oblicze zespołu - mówi Krzysztof Woźniak, prezes Tyski Sport S.A. Nowy szkoleniowiec GKS Tychy to były obrońca reprezentacji ZSRR z którą w 1979 roku zdobył mistrzostwo świata juniorów do lat 20. Sidorenko przez całą swoją karierę występował w ligach radzieckich. Grał w m.in. w Traktorze Czelabińsk, Dynamie Moskwa, Dynamie Mińsk, Iżstali Iżewsk i Metalurgu Magnitogorsk. W wieku 31 lat zakończył karierę z powodu kontuzji kręgosłupa. Na trenerskiej ławce sięgał po mistrzostwa Polski i Białorusi. W latach 2004-2005 był selekcjonerem reprezentacji Polski. Później pracował w klubach z Rosji: Amurze Chabarowsk, Traktorze Czelabińsk, Spartaku Moskwa i Dizelu Penza. W listopadzie 2018 roku został ogłoszony trenerem Dynama Mińsk oraz reprezentacji Białorusi. Rok później z narodową kadrą awansował na Mistrzostwa Świata Elity. Jego ostatnim klubem był Nioman Grodno. GKS Tychy żegna Krzysztofa Majkowskiego To oznacza, że po dwóch latach z tyskim klubem żegna się Krzysztof Majkowski. Wychowanek GKS-u prowadził zespół od 14 stycznia 2020 roku. Po rezygnacji Andrei Gusowa objął drużynę w bardzo trudnym momencie. Rozgrywki z powodu COVID zostały wcześniej zakończone, a GKS Tychy zostało przyznane mistrzostwo Polski. Ten rok kończą na czwartym miejscu. - Dziękujemy Krzysztofowi za pracę i zaangażowanie dla GKS Tychy. To była dla nas wszystkich trudna decyzja, długo ją analizowaliśmy, ale ostatecznie wspólnie doszliśmy do wniosku, że drużyna potrzebuje nowego impulsu. Niestety zarówno wyniki jak i styl w wielu spotkaniach nie były dla nas zadowalające. Życzę Krzyśkowi jak najlepiej, bo jest to człowiek dla którego hokej jest pasją i bez wątpienia należy mu się szacunek - mówi prezes Woźniak. Krzysztof Majkowski Mistrzostwo Polski zdobywał najpierw jako zawodnik, a następnie asystent i pierwszy trener. Od kwietnia 2013 roku pracował z Jiriem Sejbą, a cztery lata później rozpoczął współpracę z Andrejem Gusowem. Po rezygnacji Białorusina "Majak", 14 stycznia ubiegłego roku został pierwszym trenerem. Do momentu przyjazdu nowego trenera obowiązki szkoleniowca przejmie Adam Bagiński. 30 grudnia o godzinie 11 poprowadzi zespół w sparingowym spotkaniu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec.