Partner merytoryczny: Eleven Sports

Legenda jednak zostanie w F1? „Chciałbym go tu mieć”

Kilka dni temu Sebastian Vettel oficjalnie ogłosił swoje odejście z Formuły 1. Jak się teraz okazuje, Niemiec wcale nie musi opuścić królowej sportów motorowych. Ba, włodarze serii z chęcią nawiążą z nim współpracę.

Sebastian Vettel
Sebastian Vettel/AFP

Kibice z całego świata nadal nie mogą pogodzić się z decyzją Sebastiana Vettela, który pod koniec minionego tygodnia oficjalne poinformował, że sezon 2022 będzie jego ostatnim w karierze. Co niektórzy fani łudzą się jeszcze, iż Niemiec rzekomo rozmawia z Alpine po równie niespodziewanym opuszczeniu francuskiego teamu przez Fernando Alonso, ale takie historie raczej można włożyć między bajki.

Odejście legendarnego kierowcy z Formuły 1 wcale nie jest jednak takie pewne. Niewykluczone, że czterokrotny czempion nadal będzie odwiedzał wyścigi królowej sportów motorowych, tym razem w nieco innej roli. Na pokładzie widzi go chociażby Stefano Domenicali, czyli szef elitarnej serii. - Muszę porozmawiać z Sebastianem - powiedział w rozmowie z Bildem.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Robert Kubica: Zmieniły się możliwości, uczyłem się wyścigów na trybunach. WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

      Sebastian Vettel może kontynuować swoją misję

      Co więc potencjalnie mógłby robić 35-latek? Chociażby promować coraz to nowsze działania Formuły 1 na rzecz środowiska. Od kilku lat Sebastian Vettel znany jest z ogromnej troski o planetę. Chociażby po zeszłorocznych zmaganiach w Wielkiej Brytanii posprzątał on tor po wyścigu. W przeszłości Niemiec wybudował też między innymi hotele dla pszczół czy za pomocą specjalnych koszulek zachęcał fanów do dbania o Ziemię.

      - Pośród różnych rzeczy omówiliśmy między innymi jego decyzję oraz przyszłość. Sebastian na zawsze będzie związany z Formułą 1. I chcemy oczywiście, by ten związek pozostał mocny również w przyszłości. Jeśli jest zainteresowany dołączeniem do naszego systemu i zdołamy się porozumieć, oczywiście chciałbym go tu mieć. Wiemy jednak, że po tym sezonie chce trochę odetchnąć i cieszyć się czasem spędzonym z rodziną - dodał Stefano Domenicali, którego cytuje portal Motorsport.com.

      Jak widać Włoch jest dobrej myśli i kto wie czy niebawem nie dojdzie do oficjalnego porozumienia pomiędzy Formułą 1 a Sebastianem Vettelem. Jeżeli tak się stanie, to nie ulega wątpliwości że zyskają obie strony. Kibice będą z kolei w siódmym niebie, bo od czasu do czasu będą mogli podziwiać swojego idola w padoku.

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje