Bayern Monachium ma szansę powtórzyć niesamowity wyczyn FC Barcelona i sięgnąć po szósty na sześć możliwych do zdobycia pucharów w jednym roku. Bawarczycy mają już na swoim koncie mistrzostwo Niemiec, puchar Niemiec, triumf w Lidze Mistrzów oraz wygrane w Superpucharze Europy i Niemiec. Gdyby nie pandemia koronawirusa to "Die Roten" już w grudniu rozpoczęliby zmagania o kolejne trofeum - za wygraną w Klubowych Mistrzostwach Świata. Te zostały jednak przełożone na luty (1-11) i odbędą się w Katarze. Ewentualna wygrana podopiecznych Hansiego Flicka pozwoliłoby im wyrównać rekord Pepa Guardioli, który prowadząc Barcelonę - w 2009 roku zgarnął wszystkie sześć pucharów. Wygrywając pięć trofeów Bayern dorównał już Interowi Mediolan, który w 2010 roku wygrał pięć z sześciu rozgrywek (porażka jedynie w Superpucharze Europy). Jak wyliczyli dziennikarze "Bilda" Bawarczycy za potencjalną wygraną w KMŚ zarobią również osiem milionów euro. Drużyny z Europy triumfowały w rozgrywkach nieprzerwanie od 2012 roku (wówczas po puchar sięgnęli piłkarze Corinthians). Najwięcej wygranych KMŚ ma na swoim koncie Real Madryt (4), a obecnym triumfatorem jest Liverpool. Zobacz więcej informacji na temat Roberta LewandowskiegoPA