Borussia Dortmund utrzymuje się w walce o bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów - i to tyle z dobrych wieści jeśli mowa o ekipie z Nadrenii Północnej-Westfalii, bowiem ta jakiś czas temu pożegnała się z Pucharem Niemiec, a w Bundeslidze ostatnio ponosi kolejne dotkliwe porażki. 10 stycznia "Die Borussen" przegrali 2:3 z Bayerem Leverkusen. Niedługo potem nadeszła niespodziewana, ośmieszająca klęska z beniaminkiem - Holsteinem Kiel, który bliski jest uderzenia o dno tabeli. Następnie przyszedł czas na starcie z Eintrachtem Frankfurt. Cash poza kadrą, a to nie koniec złych wieści. Aston Villa zadała "cios" Borussia Dortmund z kolejną bolesną porażką. Ważą się losy Sahina... i Piszczka Potyczka, która odbyła się 17 stycznia, od początku zapowiadała się na wymagającą dla BVB, bowiem "Orły" prezentują w bieżącej kampanii naprawdę dobrą formę. Zawodnicy Dino Toppmollera nie zawiedli pokładanych w nich przez kibiców nadziei i wyszli na prowadzenie w 18. minucie po golu Hugo Ekitike. Później przez długi czas na murawie nie było wielkich przełomów, aż w drugiej minucie doliczonego czasu drugiej połowy Oscar Hojlund dobił przeciwników. Skończyło się 2:0 na korzyść Eintrachtu, a Borussia osunęła się głębiej w sportowy dołek. Nie można wykluczyć, że z posadą niebawem pożegna się więc trener Nuri Sahin - a co za tym idzie warto przyjrzeć się sytuacji jego asystenta, byłego reprezentanta Polski Łukasza Piszczka. Ten oczywiście może opuścić klub wraz z Turkiem, ale może też otrzymać... misję poprowadzenia "Die Borussen", przynajmniej tymczasowo. Kolejne dni mogą być dla niego bardzo ciekawe... Trener zwolniony, szykuje się wielki powrót. W Madrycie czekano na tę wieść Borussia Dortmund z szansą na przerwanie złej passy. Oto kolejny rywal Borussia Dortmund swój kolejny mecz rozegra w Champions League - 21 stycznia zmierzy się ona z Bologną, która w Lidze Mistrzów nie spisuje się zbyt dobrze. Będzie to więc doskonała szansa na piłkarskie "odbicie".