To już definitywny koniec projektu Nuriego Sahina i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund. Wtorkowa porażka zespołu w Lidze Mistrzów z Bologną przesądziła o decyzji niemieckiego klubu, który postanowił zwolnić Sahina ze stanowiska trenera pierwszej drużyny. - Drogi Borussii Dortmund i Nuriego Sahina rozchodzą się. BVB zwolniło głównego trenera po rozczarowującej porażce 1:2 w Lidze Mistrzów UEFA we wtorkowy wieczór z FC Bologna - poinformował niemiecki klub. Kilka minut wcześniej tę informację podał Florian Plettenberg. Wojciech Szczęsny "uratowany". Koszmar Polaka i takie reakcje w Hiszpanii To koniec wspólnego projektu Sahina i Piszczka. Borussia nie mogła już dłużej czekać Dwie ostatnie porażki w Lidze Mistrzów sprawiły, że Borussia Dortmund wypadła z czołowej "ósemki" w ligowej tabeli i w tym momencie okupuje dopiero 13. lokatę. W ostatniej kolejce powalczy z Szachtarem Donieck o jak najwyższe miejsce na koniec tej fazy. Nie grozi jej jednak wypadnięcie z play-offów. W Bundeslidze sytuacja jest jeszcze mniej zadowalająca. Po trzech ostatnich porażkach z rzędu Borussia Dortmund plasuje się na 10. miejscu i będzie miała duży problem, aby wywalczyć sobie miejsce zapewniające jej grę w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Przypomnijmy, że mówimy o finaliście tych rozgrywek z minionego sezonu. Przyszłość Nuriego Sahina jest już znana. Co zatem z Łukaszem Piszczkiem, który pełnił rolę jego asystenta? W tym momencie nie wiadomo, czy Polak przejmie rolę tymczasowego trenera. Florian Plettenberg podaje jednak, że faworytem do zastąpienia Sahina jest Erik ten Hag, który niedawno został zwolniony z Manchesteru United.