Tragiczny wypadek. Śmierć poniósł medalista MP, a druga osoba jest ciężko ranna
Przykre wieści przekazał Polski Związek Bokserski. W nocy z piątku na sobotę w wypadku samochodowym zginął Dawid Litke, a ciężko ranny został Kacper Chachaj. Do tragedii doszło w Toruniu. Wcześniej obaj zdobyli tam brązowe medale młodzieżowych mistrzostw Polski. Litke był złotym medalistą krajowego czempionatu w kategorii młodzików i kadetów.
Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Toruniu, śmierć na miejscu poniósł kierowca 20-letni Dawid Litke, a 19-letni pasażer Kacper Chachaj z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Więcej informacji na temat wypadku ujawnił serwis lublin112.pl. Pojazd, który prowadził Litke wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca poniósł śmierć na miejscu, z kolei pasażer, którym był Chachaj trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami wewnętrznymi. Policja ustala okoliczności wypadku, ale wstępne ustalenia wskazują na utratę panowania nad pojazdem z niewyjaśnionych przyczyn.
W młodzieżowych mistrzostwach Polski w Toruniu Litke (Paco Lublin) i Chachaj (Berej Boxing Lublin) zdobyli brązowe medale, odpowiednio, w kategoriach 57 i 60 kg.
Jak poinformował PZB, przed galą finałową, prezes Grzegorz Nowaczek oraz zarząd i organizatorzy uczcili pamięć zmarłego minutą ciszy.
Boks. Trener Andrzej Głąb pożegnał Dawida Litkego
Swojego wychowanka w pięknych słowach pożegnał trener Andrzej Głąb.
"Jak przyszedłeś na tą salę byłeś światłem które najjaśniej świeciło a gdy Cię nie było to z utęsknieniem czekałem kiedy przyjdziesz i rozjaśnisz tą salę nadasz jej blasku i nowego życia. A cóż teraz ...?" - napisał szkoleniowiec w mediach społecznościowych.
"Nawet gdy nie przyszedłeś to wiedziałem że przyjdziesz i sala będzie tętnic od Twojej dynamiki i szybkości oraz techniki. Czuwaj z góry nad tą salą mój kochany i cudowny wychowanku, byłeś dla mnie jak syn! Śpij w pokoju!!!" - dodał.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje