PŚ: Jeden Sikora to za mało
Biathloniści Rosji wygrali w niedzielę w austriackim Hochfilzen bieg sztafetowy Pucharu Świata. Aktualni mistrzowie świata wyprzedzili zdecydowanie zespoły Austrii i Ukrainy. Polacy, pomimo dobrego występu Tomasza Sikory, uplasowali się na 16. miejscu.

Rosjanie objęli prowadzenie już na pierwszej zmianie, dzięki bezbłędnemu strzelaniu Iwana Czerezowa. Kolejni uczestnicy rosyjskiej sztafety powiększali przewagę, której nie zachwiała nawet karna runda, jaką musiał przebiec Maksim Czudow.
Początkowo rosyjską sztafetę usiłowali gonić Niemcy, ale Czerezow uzyskał na pierwszej zmianie blisko minutę przewagi nad Michaelem Roeschem, a biegnący na drugiej zmianie Daniel Graf musiał zaliczyć aż trzy karne rundy, czym całkowicie pogrzebał szanse zespołu.
Niespodzianką była także słabsza postawa Norwegów, których zabrakło na podium, choć w sztafecie biegł lider klasyfikacji Pucharu Świata - Emil Hegle Svendsen. I on nie ustrzegł się błędów na strzelnicy i w efekcie musiał pobiec karną rundę.
Polacy, zgodnie z oczekiwaniami, nie włączyli się do walki o czołowe lokaty. Z trzema karnymi rundami (jedna Adama Kwaka na pierwszej zmianie i dwie Tomasza Pudy na ostatniej), uplasowali się na 16. pozycji, pomimo ambitnej postawy Tomasza Sikory, który pobiegł najszybciej ze stawki na swej trzeciej zmianie.
Wyniki sztafety 4 x 7,5 km:
1. Rosja 1:24.22,9 (1 runda karna+9 doładowań)
(Iwan Czerezow, Maksim Czudow, Maksim Maksimow, Nikołaj Krugłow)
2. Austria strata 1.48,1 (2+9)
(Daniel Mesotitsch, Friedrich Pinter, Dominik Landertinger, Christoph Sumann)
3. Ukraina 2.38,6 (3+12)
(Wiaczesław Derkacz, Andrej Deryzemlia, Oleg Biereżnoj, Siergej Siedniew)
4. Norwegia 3.20,4 (2+18)
5. Słowenia 3.24,2 (2+11)
6. Szwecja 3.29,6 (5+16)
7. Kanada 3.33,3 (1+11)
8. Białoruś 3.55,5 (1+11)
9. Niemcy 4.10,8 (3+13)
10. Włochy 4.14,3 (5+21)
..
16. Polska 7.22,8 (3+16)
(Adam Kwak, Łukasz Szczurek, Tomasz Sikora, Tomasz Puda)
INTERIA.PL/PAP
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje