Tomasz Sikora 19 lat temu rozgrzał serca kibiców, gdy podczas XX Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie sięgnął po srebrny medal w biegu masowym. Lepszy od Polaka wówczas okazał się jedynie reprezentant Niemiec, Michael Greis. Dotarł on do mety z czasem lepszym od Sikory o 6,3 s. Choć tytuł wicemistrza olimpijskiego jest z pewnością najbardziej imponującym osiągnięciem Tomasza Sikory, sportowiec pochodzący z Wodzisławia Śląskiego w swoim CV ma wiele innych równie wybitnych sukcesów. Na swoim koncie ma m.in. trzy medale (w tym jeden koloru złotego) mistrzostw świata, a także sześć złotych, sześć srebrnych oraz dwa brązowe medale wywalczone podczas mistrzostw Europy. W 2012 roku w wieku 38 lat Tomasz Sikora postanowił, że to najwyższy czas na przejście na sportową emeryturę. W kolejnych latach próbował jeszcze swoich sił jako trener biathlonu. Od 2015 do 2017 roku pełnił funkcję trenera reprezentacji Polski. Historyczny występ Polaków, kolejny medal mistrzostw świata. Czekali aż 51 lat Tomasz Sikora otrzymuje emeryturę olimpijską. Tyle dostaje co miesiąc Srebrny medal olimpijski wywalczony w Turynie zapewnił Sikorze nie tylko zasłużone miejsce w gronie polskich olimpijczyków i najlepszych sportowców w kraju, ale również dożywotnią emeryturę olimpijską. Takową 51-latek zaczął otrzymywać - zgodnie z przepisami - po ukończeniu 40. roku życia. Jak poinformowało niedawno Ministerstwo Sportu i Turystyki, od stycznia 2025 roku wysokość emerytury olimpijskiej wynosi 4967,95 zł miesięcznie. Wysokość tego świadczenia ustalana jest zgodnie z ustawą o sporcie i zależy od kwoty bazowej dla członków korpusu służby cywilnej. Emerytura, która trafia na konta olimpijczyków nie podlega opodatkowaniu, a także potrąceniom na ubezpieczenie zdrowotne i społecznie. Tomasz Sikora nie jest jedynym sportowcem w naszym kraju, który co miesiąc otrzymuje emeryturę olimpijską. Zgodnie z danymi ze stycznia bieżącego roku takie świadczenie pobiera obecnie aż 597 osób, w tym 251 medalistów igrzysk olimpijskich, 277 medalistów igrzysk paraolimpijskich i igrzysk Głuchych, 60 medalistów zawodów "Przyjaźń 84" oraz 9 medalistów olimpiady szachowej. Piotr Żyła nie przestaje zaskakiwać. Może pobić rekord Stanisława Marusarza