Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 starć drużyna Queens Park Rangers (”Super Hoops”) wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W trzeciej minucie Darnell Furlong dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę zanotował Luke Freeman. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Queens Park Rangers, zdobywając kolejną bramkę. W piątej minucie po rozpoczęciu wynik na 2-0 podwyższył Tomer Hemed. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. W 11. minucie kartkę otrzymał Josh Scowen z zespołu gospodarzy. W 17. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Tomer Hemed z Queens Park Rangers. Przy zdobyciu bramki pomógł Josh Scowen. Od 38. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Swansea City wyszła w zmienionym składzie, za Kyle'a Naughtona wszedł Jay Fulton. Na drugą połowę zespół Swansea City wyszedł w zmienionym składzie, za Nathana Dyera wszedł Bersant Celina. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Queens Park Rangers w 54. minucie spotkania, gdy Massimo Luongo zdobył czwartą bramkę. W 65. minucie George Byers został zastąpiony przez Joe Rodona. A kibice ”Super Hoops” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pawła Wszołka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Luke Freeman. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Joe Rodonowi ze Swansea City. Była to 85. minuta spotkania. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 4-0. Jedenastka ”Super Hoops” zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 11 celnych strzałów. Przewaga jedenastki Swansea City w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia pokazał cztery żółte kartki zawodnikom Queens Park Rangers, a piłkarzom gości przyznał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Swansea City rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Rotherham United FC. Tego samego dnia Blackburn Rovers FC zagra z zespołem Queens Park Rangers na jego terenie.