Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ekstraklasa siatkarek. Wisła z nowym trenerem i bez czterech zawodniczek

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Do sporych zmian personalnych doszło w szeregach Wisły Warszawa w ostatnich dniach. Najpierw zwolniono trenerkę beniaminka ekstraklasy, następnie rozstano się z trzema siatkarkami, a wkrótce prawdopodobnie zostanie rozwiązania umowa z kolejną.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Siatkówka. Paweł Zagumny. Liczę na niespodzianki i zwycięstwa w LM. Wideo/Zbigniew Czyż/TV Interia

      - Nie informowaliśmy jeszcze o tym oficjalnie, ale rozwiązaliśmy na początku stycznia za porozumieniem stron umowy z Katarzyną Olczyk, Aleksandrą Lipską i Brazylijką Nikolle Correą. Po ostatnim meczu ligowym rozmawialiśmy z zawodniczkami i te trzy nie zgodziły się na zaproponowane zmiany - powiedział prezes Wisły Grzegorz Kulikowski.

      W stolicy nie ma również drugiej brazylijskiej siatkarki pozyskanej przed sezonem - Joyce Silvy.

      - Kończyło się jej po 90 dniach pozwolenie na legalny pobyt w Polsce i mówiłem jej przed świętami, by została tutaj, bo inaczej będzie miała później kłopot z tym, by wrócić z Brazylii. Powinna czekać w Polsce na przedłużenie wizy. Napisałem do jej menedżera, że oficjalnie nie udzielam jej zgody na ten wyjazd, ale i tak zdecydowała się lecieć do domu. Nie ma jej na treningach już od 27 grudnia i nie sądzę, by wróciła. Prawdopodobnie rozwiążę umowę z winy zawodniczki - zaznaczył szef klubu z Warszawy.

      Przyznał, że ze sportowego punktu widzenia brak Silvy to duża strata dla drużyny.- To taka zawodniczka, która potrafi sama wygrywać niektóre mecze - ocenił.

      Wisła jednak w ekstraklasie nie poznała dotychczas smaku zwycięstwa - przegrała wszystkie 12 pojedynków. Po 11. porażce zwolniona została trenerka Agnieszka Rabka, która jeszcze w poprzednim sezonie była czynną zawodniczką. W jej miejsce zatrudniono Serba Dejana Desnicę.- Po 11 porażkach uznałem, że już wystarczy i trzeba coś zmienić. Rzadko kto i tak tyle czeka. Zacząłem się rozglądać, a już po czterech kolejkach zaczęły do mnie spływać propozycje. Jedna z osób zasugerowała mi Desnicę. Odnosił sukcesy w Serbii i uznałem, że trzeba go sprawdzić - relacjonował działacz.

      Serb to trzeci szkoleniowiec stołecznej drużyny w ciągu niespełna pół roku. Podczas przygotowań do sezonu pracował z nią Adam Grabowski.- Czy do trzech razy sztuka? Nie ma cudownych trenerów ani cudownych zawodniczek. Dejan jest bardzo wymagający, prowadzi zespół twardą ręką - opisywał Kulikowski.

      Jak dodał, ma w głowie pomysł, jakie zawodniczki chciałby pozyskać w miejsce tych, z którymi ostatnio się pożegnano.- Ale nie mamy jeszcze podpisanych umów. Prowadzimy negocjacje - zaznaczył.

      Ciągnie się wciąż jeszcze spór między Wisłą a jej byłą zawodniczką Mirjaną Duric-Bergendorff. Kulikowski zapewnia, że próbował uregulować zaległości finansowe wobec Serbki, ale to ona nadal utrudnia załatwienie sprawy. Przez pewien czas stołeczny klub nie mógł w związku z tym i nałożoną przez Europejską Konfederację Siatkówki (CEV) blokadą korzystać w meczach z zagranicznych zawodniczek.

      - Potem mogliśmy już wystawiać te zgłoszone, ale gdybyśmy teraz pozyskali siatkarkę spoza Polski, to znów pewnie byłby kłopot - podkreślił prezes warszawskiego klubu.

      Agnieszka Niedziałek 

      Grzegorz Kulikowski/Newspix

      PAP

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje