Zwrot akcji, wielki talent zmienił zdanie. Na jaw wychodzą nowe informacje
W trakcie poprzedniego sezonu Oleg Michaiłow, były brązowy medalista mistrzostw świata juniorów, poinformował o zawieszeniu kariery na czas nieokreślony. Jego trener w Optibet Lokomotivie Daugavpils przerwał milczenie na temat "złotego dziecka" łotewskiego żużla. - Nie załapał się do składu i tak napisał. Informacja została podana na gorąco - wytłumaczył Nikołaj Kokin w wywiadzie dla portalu polskizuzel.pl. Szkoleniowiec potwierdził, że Michaiłow nie mówi "pas" i będzie kontynuować karierę.

Michaiłow to jeden z największych łotewskich talentów. Po spadku Lokomotivu Daugavpils i zmianie w regulaminie (zagraniczny klub nie może już startować wyżej niż poziom KLŻ) postanowił spróbować swoich sił w polskich klubach. Nie wyszło mu ani w Abramczyk Polonii Bydgoszcz, ani w Polonii Piła i na sezon 2024 wrócił na Łotwę. Zawiódł. Wystąpił w zaledwie pięciu meczach i wystartował w 20 wyścigach. To było za wiele, głowa młodego zawodnika nie wytrzymała.
Żużel. KLŻ. Oleg Michaiłow nie kończy kariery. Trener Nikołaj Kokin wyjaśnia
Informacja o zawieszeniu kariery na czas nieokreślony mocno zasmuciła tych, którzy kibicują wszystkim młodym talentom. Kariera Łotysza w pewnym momencie poszła w złym kierunku. Co ciekawe, stosunkowo niedługo po tej wiadomości Michaiłow wrócił na tor. Teraz także startuje i przygotowuje się do startów w Krajowej Lidze Żużlowej.
- Powiedzmy, że ta informacja została podana trochę na gorąco. Oleg nie załapał się do składu na zawody i tak napisał. Później się uspokoił i wszystko było już normalnie. To młody chłopak, sezon nie poszedł po jego myśli. Mam nadzieję, że w nadchodzącym pojedzie lepiej. Włożył pieniądze w sprzęt, ma nowe silniki. Uważam, że w sezonie 2025 będzie wszystko w porządku - powiedział trener Nikołaj Kokin w rozmowie z portalem polskizuzel.pl
Bieda w polskiej lidze. Kluby z wielkimi problemami, oglądają złotówkę z każdej strony
Łotwa ma tylko kilku zawodników reprezentujących niezły poziom. Liderem kadry jest Andrzej Lebiediew, a więc stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix. Powoli rozwija się kariera Daniiła Kołodinskiego, a Francis Gusts i Oleg Michaiłow wpadli w spore turbulencje. Kokin nie skreśla swojego podopiecznego.
- Nadal drzemie w nim potencjał. Nie wyszedł mu sezon, było kiepsko. Oleg wszystko przemyślał, już wie, co musi zrobić, aby było lepiej - podkreślił łotewski trener od lat pracujący w Lokomotivie Daugavpils.
Drużyna Lokomotivu w pierwszej kolejce sezonu będzie gościć Polonię Piła (13 kwietnia).
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje