Tragedia w Waszyngtonie: W katastrofie lotniczej zginęła Polka i jej 12-letnia córka
30 stycznia o poranku do Europy dotarły piorunujące - i niezwykle tragiczne - wieści zza Atlantyku. W Waszyngtonie doszło do katastrofy lotniczej z udziałem samolotu pasażerskiego oraz wojskowego śmigłowca - łącznie na pokładach obu maszyn znajdowało się 67 osób. Z każdą godziną pojawiały się nowe nazwiska ofiar tego strasznego zdarzenia - wśród nich znalazła się również Polka Justyna Magdalena Beyer i jej córka Brielle.

Wieczorem 29 stycznia według czasu lokalnego w Waszyngtonie, nieopodal lotniska noszącego imię Ronalda Reagana, doszło do niezwykle tragicznego zdarzenia: samolot pasażerski linii American Airlines podczas podchodzenia do lądowania zderzył się z wojskowym śmigłowcem, który z niewiadomych przyczyn nie zszedł w tym przypadku z kursu kolizyjnego.
Łącznie na pokładach obu maszyn było 67 osób (trzy w śmigłowcu, reszta w samolocie AA). Niestety do katastrofy doszło nad rzeką Potomak, a to jeszcze mocniej zmniejszyło szansę na to, by ktokolwiek z podróżujących mógł przeżyć. Nikt nie ocalał.
Z każdą godziną media obiegały coraz to nowsze wieści o personaliach ofiar. Bardzo prędko wyszło na jaw, że wiele z nich było łyżwiarzami oraz łyżwiarkami figurowymi, powracającymi do stolicy USA z Wichity w stanie Kansas po niedawnych krajowych mistrzostwach oraz obozie sportowym. Zawodnikom i zawodniczkom towarzyszyli trenerzy oraz członkowie rodzin.
Polska ofiara katastrofy w Waszyngtonie. Justyna Beyer i jej córka Brielle nie żyją
Wśród ofiar, jak się okazuje, znalazła się również Polka - 42-letnia Justyna Magdalena Beyer, która do Waszyngtonu leciała wraz ze swoją 12-letnią córką, Brielle. Łyżwiarstwo było wielką pasją dziewczynki, która była członkinią Skating Club of Northern Virginia.
"Jesteśmy załamani. Po prostu jesteśmy w szoku" - stwierdziła Mariola Witkowska, siostra Justyny Beyer, która potwierdziła śmierć swych bliskich w rozmowie z NBC News. "Nie mogłem wymienić z nimi wiadomości tekstowych - i wtedy już wiedziałem..." - opisał w rozmowie z ABC News Andy Beyer, mąż Justyny i ojciec Brielle.
Katastrofa w Waszyngtonie. Chaos informacyjny, zawodnicy musieli dementować informacje o swojej śmierci
Warto nadmienić, że po katastrofie w Waszyngtonie - jak to często bywa w takich przypadkach - nastąpił niemały chaos informacyjny, w związku z którym np. pojawiły się fałszywe informacje o tym, że na pokładzie samolotu znaleźli się Christina Carreira i Anthony Ponomarenko - łyżwiarska para musiała potem dementować te wieści. Podobna sytuacja dotyczyła Antona Spiridonowa.