Huczało od plotek o jej romansie z Bellinghamem. Modelka wreszcie przerywa milczenie
Kilka miesięcy temu w mediach pojawiły się pierwsze pogłoski o miłosnej relacji łączącej Jude'a Bellinghama i Laurę Celię Valk. Para nie odniosła się wówczas do medialnych pogłosek, co dla wielu dziennikarzy było jednoznaczne z tym, że rzeczywiście łączy ich coś więcej, niż tylko zwykła znajomość. Teraz holenderska modelka przerwała milczenie i zabrała głos na temat swojego życia miłosnego. Postawiła sprawę jasno.
Jude Bellingham w ostatnich latach zyskał na popularności i stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy świata. Anglik po znakomitych występach w niemieckiej ekstraklasie w barwach Borussii Dortmund podpisał kontrakt z Realem Madryt i przeniósł się do Hiszpanii, gdzie - przynajmniej tak twierdziły zagraniczne media - miał poznać miłość swojego życia.
Kilka miesięcy temu brytyjskie i hiszpańskie portale zaczęły rozpisywać się o romansie Bellinghama z Laurą Celią Valk. Plotki te rozpoczęły się po tym, jak piłkarz i modelka zaczęli obserwować się w mediach społecznościowych. Z czasem coraz więcej dziennikarzy Holenderkę w publikowanych przez siebie materiałach zaczęło nazywać influencerkę WAG piłkarską. Do tej pory zarówno Bellingham, jak i Valk nie komentowali medialnych doniesień. Teraz jednak modelka postanowiła zabrać głos na ten temat i postawiła sprawę jasno.
Laura Celia Valk zabrała głos ws. plotek o romansie z Judem Bellinghamem. Postawiła sprawę jasno
Laura Celia Valk na swoim profilu na Instagramie zorganizowała sesję Q&A, podczas której nie zabrakło pytań o życie miłosne modelki. Jeden z internautów chciał dowiedzieć się, czy serce 26-latki jest już zajęte. "Masz chłopaka?" - dopytywał. Na odpowiedź wcale nie musiał długo czekać. "Nie, nie mam" - odpowiedziała krótko Holenderka, dając przy okazji do zrozumienia, że plotki o jej rzekomym romansie z gwiazdorem Realu Madryt były wyssane z palca.
Jude Bellingham na czas Świąt Bożego Narodzenia opuścił Hiszpanię i wrócił do Anglii, aby spędzić ten wyjątkowy czas z rodziną. Kolejny raz na boisku w barwach Realu Madryt zobaczymy go dopiero po Nowym Roku. 3 stycznia "Królewscy" zmierzą się bowiem z Valencią w ramach La Liga. Następne spotkanie podopieczni Carlo Ancelottiego rozegrają 6 stycznia z klubem Dep Minera w ramach 1/16 finału Pucharu Króla.