Dramat Stocha na MŚ. "Kamil przeleciał za bardzo do przodu"
Kamil Stoch nie wystartuje w konkursie głównym mistrzostw świata w lotach narciarskich. Dwukrotny mistrz olimpijski podczas kwalifikacji na skoczni mamuciej Tauplitz-Bad-Mitterndorf skoczył na zaledwie 134 metry.

"Warunki były bardzo kiepskie, ale na pewno go stać na znacznie lepsze skoki. Ten w kwalifikacjach był zepsuty, Kamil przeleciał za bardzo do przodu, w dodatku jego odbicie było spóźnione" - powiedział Maciej Maciusiak, trener kadry B skoczków narciarskich.
Z Polaków w zawodach wystąpią Dawid Kubacki, który osiągnął 202 m i był szósty w kwalifikacjach, Klemens Murańka i Stefan Hula.
W piątek, w drugim dniu MŚ na obiekcie Kulm, odbędzie się seria próbna, a następnie konkurs składający się z dwóch rund. Na starcie pierwszej stanie 40 zawodników, awans do drugiej zdobędzie 30. Ta sama trzydziestka wystąpi w trzeciej i czwartej serii, w sobotę.
Zobacz materiał wideo:
X-news
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje