Partner merytoryczny: Eleven Sports

Serie A. Krzysztof Piątek krytykowany za występ w meczu z Juventusem

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

W jednym z hitów 12. kolejki Serie A Juventus wygrał z AC Milan 1-0. Bliski pokonania Wojciecha Szczęsnego był w tym spotkaniu Krzysztof Piątek, lecz nie zdołał wykorzystać żadnej sytuacji, za co skrytykowały go włoskie media. Według "La Gazetta dello Sport" Polak był największym rozczarowaniem w ekipie "Rossonerich".

Piątek przebywał na murawie 66 minut, po czym został zmieniony, a jego miejsce w ataku zajął Rafael Leao.

Jak zauważyli dziennikarze jednej z największych redakcji sportowych na Półwyspie Apenińskim, dzień przed meczem trener Milanu Stefano Pioli mówił o tym, że drużyna musi pracować nad stwarzaniem okazji dla Piątka. Jak stwierdził włoski szkoleniowiec, partnerzy powinni dostarczać mu więcej podań, po których mógłby zdobyć bramki.

W starciu z Juventusem nasz reprezentant miał swoje okazje, ale - zdaniem włoskich żurnalistów - "stracił swój magiczny dotyk" i nie potrafi już "zamieniać każdej piłki w złoto". Według nich, to umiejętność kluczowa w meczach ze "Starą Damą", ponieważ nie można liczyć w nich na multum sytuacji. Właśnie tak "La Gazetta dello Sport" uzasadnia nazwanie Piątka najgorszym zawodnikiem Milanu w niedzielnym spotkaniu. Za najlepszego został natomiast uznany Lucas Paqueta.

Polak czeka na trafienie od czterech kolejek Serie A. Poprzedni raz wpisał się na listę strzelców w potyczce z Lecce, zapewniając Milanowi remis. Wcześniej zdobył także dwa gole z rzutów karnych (w meczach z Hellasem i Torino).

W poprzednim sezonie na tym etapie rozgrywek Polak miał dokładnie trzy razy więcej bramek niż obecnie. Trudno mieć jednak do niego żal za to, że nie przełamał się w niedzielnym starciu z "Juve" - żadna z jego sytuacji nie była stuprocentowa, a dodatkowo świetnie dysponowany był Wojciech Szczęsny, którego śmiało można nazwać bohaterem ekipy mistrza Włoch.

Po przerwie reprezentacyjnej AC Milan zmierzy się z Napoli, będzie to więc pojedynek Piątka z Arkadiuszem Milikiem i Piotrem Zielińskim.

Krzysztof Piątek/AFP

TB

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje