Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć spotkań zespół SKA-Energia wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 11. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Maksima Kazankowa ze SKA-Energia, a w 28. minucie Sylvanusa Nimely'ego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna SKA-Energia wyszła w zmienionym składzie, za Vladimirsa Kamessa wszedł Konstantin Bazelyuk. Między 48. a 53. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 68. minucie Vitaliy Pryndeta zastąpił Andreya Buyvolova. Chwilę później trener SKA-Energia postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Aleksandr Radchenko, a murawę opuścił Maksim Kazankow. W 75. minucie w jedenastce Spartaka II doszło do zmiany. Vladislav Vasilyev wszedł za Kirilla Folmera. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania sędzia ukarał kartką Dmitrego Kabutova, piłkarza SKA-Energia. Trener Spartaka II postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Danila Poluboyarinova i na pole gry wprowadził napastnika Daniila Lopatina. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W doliczonej pierwszej minucie starcia arbiter wręczył kartkę Artemowi Maminowi z Spartaka II. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Konstantin Bazelyuk dla jedenastki SKA-Energia. Bramka padła w tej samej minucie. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom SKA-Energia w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Spartaka II w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna SKA-Energia będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FK Fakel Voronezh. Tego samego dnia FK Mordowia Sarańsk zagra z jedenastką Spartaka II na jej terenie.