Partner merytoryczny: Eleven Sports

Hansi Flick oficjalnie ogłosił, świetne wieści dla Lewandowskiego. W końcu

FC Barcelona prezentuje się w tym sezonie znakomicie. "Duma Katalonii" prowadzi w La Liga i dobrze radzi sobie w nowej Lidze Mistrzów. Zespół, który od tego sezonu prowadzony jest przez Hansiego Flicka, kompletnie został przez Niemca odmieniony. Wciąż brakuje jednak w nim kilku naprawdę ważnych ogniw, które Flick stopniowo odzyskuje. Na piątkowej konferencji prasowej ogłosił powrót jednego ważnego gracza, co Roberta Lewandowskiego i spółkę musiało ucieszyć.

FC Barcelona. Robert Lewandowski oraz trener Hansi Flick
FC Barcelona. Robert Lewandowski oraz trener Hansi Flick/Cesar Manso / AFP / Gongora / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

FC Barcelona i Robert Lewandowski z pewnością już dawno zapomnieli o poprzednim sezonie. Wówczas zespół z Katalonii bowiem miał bardzo niewiele tych dobrych momentów, a i sam "Lewy" indywidualnie daleki był od swojego najwyższego poziomu. W związku z tym oraz kilkoma innymi wewnętrznymi tarciami Joan Laporta zdecydował się zwolnić legendę klubu - Xaviego, mimo że kilka tygodni wcześniej prosił Hiszpana o jego pozostanie w zespole. 

Latem dowodzenie w drużynie przejął Hansi Flick i jak się okazuje, była to świetna decyzja, a przynajmniej na razie wszystko na to wskazuje. Niemiec błyskawicznie odcisnął piętno na zespole, który błyskawicznie zaliczył wielką poprawę i stał się według wielu jednym z najlepszych na świecie. Barcelona bowiem bardzo pewnie lideruje tabeli hiszpańskiej La Liga z przewagą sześciu oczek nad drugim Realem Madryt (jedno rozegrane spotkanie mniej przyp. red.). 

Gwiazdor wraca do gry. Flick ogłasza świetne wieści

Dobrze wygląda także sytuacja w Lidze Mistrzów, a swoją optymalną formę odnalazł także Robert Lewandowski, który pod wodzą Hansiego Flicka znów wygląda jak jeden z najlepszych napastników na świecie. Ta doskonale funkcjonująca maszyna powstała mimo nieobecności kilku naprawdę ważnych piłkarzy, którzy śmiało mogą zostać nazwani gwiazdami. 

Mowa rzecz jasna o Ronaldzie Araujo i Gavim, którzy zmagali się z poważnymi kontuzjami. Hiszpan już od jakiegoś czasu dostaje po kilka minut, ale Urugwajczyk na swój powrót musiał poczekać zdecydowanie dłużej. Jak się okazuje, ten okres już się zakończył. - Co do Ronalda myślę, że wróci w niedzielę, nie na cały trening, ale uważam, że go włączymy, to jest dobra wiadomość - zapowiedział niemiecki szkoleniowiec na piątkowej konferencji prasowej. 

Co więcej Niemiec przekazał także, że Gavi jest już właściwie gotowy do gry na najwyższym poziomie. - Gavi może już grać od pierwszej minuty - dodał szkoleniowiec. To oznacza dwa naprawdę wielkie i ważne powroty dla Roberta Lewandowskiego i spółki. Być może Hiszpan już pierwszy raz od początku zagra w meczu z Celtą. Ten już w sobotę 23 listopada o godzinie 21:00. Relacja tekstowa na żywo na Sport.Interia.pl.

Trener Mariusz Jop wspomina śp. Artura Sarnata. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Ronald Araujo/AFP
Robert Lewandowski i Hansi Flick / Andrej Isaković/AFP/ Joan Valls/Urbanandsport /NurPhoto/AFP
Robert Lewandowski/Matthieu Mirville / Matthieu Mirville / DPPI via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem