Mistrzostwa Europy dla reprezentacji Polski zakończyły się już na fazie grupowej. Dla kilku z kadrowiczów mogą mieć jednak dalsze, poważne następstwa. Biało-czerwoni po porażkach z Holandią i Austrią stanęli wreszcie na wysokości zadania i urwali w ostatnim meczu punkty Francji. "Trójkolorowi" zremisowali jedynie 1:1 z Polską i zajęli "dopiero" drugie miejsce w grupie D. Jednym z najlepiej ocenianych na przestrzeni całego turnieju kadrowiczów Probierza zdecydowanie był Jakub Moder. Obok Łukasza Skorupskiego i Wojciecha Szczęsnego notował najlepsze oceny u ekspertów, a udane zmiany z Holandią i Austrią sprawił, że otrzymał pełne 90 minut w rywalizacji z Francuzami. I należy przyznać, że wykorzystał je niemal najlepiej jak mógł. Wzięli Lewandowskiego "na celownik". Polak obiektem kpin, przekroczyli granicę? Moder o krok od Leicester. Fabrizio Romano "postawił stempel" Zaledwie kilka dni po remisie z Francją media obiegła informacja, że Moder jest bliski zmiany barw klubowych. Po wyleczeniu poważnej kontuzji nie było już dla niego miejsca w wyjściowym składzie Brighton, a Roberto de Zerbi rzadko posyłał go na boisko. Dobra dyspozycja na Euro 2024 przyciągnęła jednak uwagę innych angielskich klubów. Fabrizio Romano w czwartek poinformował, że 25-latek jest jedną nogą w Leicester City. "Lisy" po roku rozbratu z Premier League w cuglach wywalczyły awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Choć do startu sezonu pozostało jeszcze wiele czasu, już teraz planują kadrę i starają się o niezbędne wzmocnienia, by pozostać w Premier League na dłużej. Odpadliśmy, a UEFA ogłosiła takie wieści. Ogromne wyróżnienie dla naszego piłkarza W kolejnym wpisie dodał, że Polak przeszedł już pierwszą część testów medycznych. Leicester osiągnęło już porozumienie z Brightonem. Kluby dokonają wymiany - "Mewy" zasilić ma Kiernan Dewsbury-Hall. W drugą stronę powędruje natomiast Jakub Moder i około 25 milionów funtów. W ekipie mistrza Anglii z sezonu 2015/16 będzie miał zdecydowanie więcej szans do regularnej gry.