Partner merytoryczny: Eleven Sports

Samuel Eto'o blisko przejścia do Evertonu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Ma już 33 lata i niejeden wybryk na koncie, ale wciąż nie brakuje chętnych do zapłacenia mu bajońskiej sumy za gry w piłkę nożną. Everton jest bliski zatrudnienia Samuela Eto'o, bo to o nim mowa.

Samuel Eto'o nie pograł za dużo na mundialu w Brazylii. A jak sobie poradzi w Evertonie?
Samuel Eto'o nie pograł za dużo na mundialu w Brazylii. A jak sobie poradzi w Evertonie?/AFP

Z Samuela Eto'o w ostatnim sezonie nie zdołał wiele wycisnąć nawet Jose Mourinho (dziewięć goli i tylko 21 występów w barwach Chelsea). Dlatego ekipa ze Stamford Bridge postanowiła nie przedłużać kontraktu z wielkim Kameruńczykiem.

Eto'o długo nie musiał czekać na nowe oferty. Najpierw zgłosił się Liverpool, który szukał ostrej broni po stracie Luisa Suareza. Ostatecznie "The Reds" postanowili sprowadzić Maria Balotellego z Milanu, czyżby uznali, że jest bardziej obliczalny?

W tej sytuacji po Samuela zgłosił się derbowy rywal Liverpoolu - Everton. Eto'o przyjechał dzisiaj ze swego domu, jaki ma w Paryżu, na badania medyczne na Merseyside. Jeśli je przejdzie, podpisze roczny kontrakt. Zarobi tygodniowo - bagatela - 130 tys. funtów (680 tys. zł). Złościcie się, czytając o tak horrendalnych zarobkach dla podstarzałej gwiazdy? Trzeba było postawić na futbol!
 

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram