Partner merytoryczny: Eleven Sports

Miliarder pisze o Widzewie. Kluczowe dni, a kibice już wniebowzięci

Wygląda na to, że Panattoni, światowy gigant na rynku nieruchomości przemysłowych jest coraz bliżej porozumienia w sprawie kupna części udziałów w Widzewie. Nieoficjalnie coraz częściej słychać, że może do tego dojść już w lutym. Robert Dobrzycki, jeden z właścicieli firmy, opublikował niewinnie wyglądający tweet, który rozpalił wyobraźnię kibiców łódzkiego klubu.

Michal Rydz i Robert Dobrzycki pozują w czerwcu 2024 roku po ogłoszeniu umowy sponsorskiej
Michal Rydz i Robert Dobrzycki pozują w czerwcu 2024 roku po ogłoszeniu umowy sponsorskiej /widzew.com/materiały prasowe

Pierwsze dowody, że Dobrzycki może być zainteresowany kupnem polskiego klubu, to wywiad w "Gazecie Wyborczej". Powiedział w nim, że chciałby kupić polski klub, by "udowodnić, że można prowadzić go w Polsce sensownie". Od razu było jasne, że najbliżej będzie mu do Widzewa, bo Panattoni jest sponsorem strategicznym klubu, a Dobrzycki zasiada w radzie nadzorczej.

Negocjacje miały trwać już od zeszłego roku, ale nikt nie chciał potwierdzić, że tak jest. Tomasz Stamirowski, główny udziałowiec klubu niedawno w wywiadzie dla Interii mówił wymijająco, że z każdym usiądzie do rozmów. Dobrzycki był nieuchwytny, a kiedy wysłaliśmy pytania do biura Panattoni, nikt nam na nie odpowiedział.

Nieoficjalnie było jednak słychać, że rozmowy są zaawansowane. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, do finalizacji może dojść jeszcze w lutym. I to jeszcze przed zamknięciem okna transferowego. Być może wtedy rzutem na taśmę Widzew dokona głośnego transferu. Na razie pozyskał tylko Greka Polydefkisa Volanakisa, a być może straci Imada Rondicia, czołowego strzelca Ekstraklasy, który chce grać w FC Koln.

Te plany potwierdza też łódzka GW. "Na dniach udziałowcem Widzewa ma zostać Robert Dobrzycki, szef potężnej firmy Panattoni. Prawnicy jeszcze analizują dokumenty, ale można już śmiało przyjąć, że lada dzień umowa zostanie podpisana."

Kibice zacierają ręce i się niecierpliwią. Oliwy do ognia dolał sam Dobrzycki na platformie X. Do tej pory rzadko publikował tweety dotyczące Widzewa. Poprzedni był z czerwca 2024 roku. Ten z dziś wprost wiele nie mówi: "Widzew rozpoczyna wiosenną rundę rozgrywek w Ekstraklasie od meczu wyjazdowego z Lechem Poznań. Dla nas [dla Panattoni - przyp. red], sponsora strategicznego łódzkiej drużyny to będzie najważniejsze wydarzenie 19.kolejki! Bije w nas Serce Łodzi."

To wystarczyło, by rozpalić wyobraźnię kibiców Widzewa. Oto kilka wpisów:

Tomasz Stamirowski, właścicel Widzewa/Marcin Bryja/Widzew Łódź/materiały prasowe
Michał Rydz, prezes Widzewa/Marcin Bryja/Widzew/materiały prasowe
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Michał Probierz gościem "Halo, tu Polsat". WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje