Bawarczycy zostali już mistrzami Niemiec, a w sobotę zmierzą się z Bayerem Leverkusen w finale krajowego Pucharu. W Champions League Bayern wygrał na wyjeździe z Chelsea Londyn 3-0 w pierwszym meczu 1/8 finału. Rewanż zostanie rozegrany najprawdopodobniej 7 lub 8 sierpnia, natomiast turniej finałowy z udziałem ośmiu uczestników ma się rozpocząć 12 sierpnia w Portugalii. "Oczywiście, że widzę dużą szansę, żebyśmy sięgnęli po to trofeum. Jesteśmy w dobrej formie, w zespole jest dobra chemia" - zapewnił Lewandowski. Trener Hansi Flick zdecydował, że po sobotnim finale Pucharu Niemiec jego podopieczni będą mieli dwa tygodnie wolnego. "To dość nietypowe przed tak ważnymi meczami, ale mamy już doświadczenie z takimi przerwami. W końcu ta wywołana pandemią koronawirusa wyszła nam na dobre. Rozgrzejemy się przed Ligą Mistrzów w jednym czy dwóch sparingach. Może to dobrze, że przed nami jeszcze rewanż z Chelsea, zanim wyjedziemy (do Portugalii - red.)" - powiedział Lewandowski. Dotychczas monachijczykom tylko raz w historii udało się zdobyć potrójną koronę - w 2013 roku. Wówczas Polak był jeszcze zawodnikiem Borussii Dortmund. mm/ co/