Partner merytoryczny: Eleven Sports

Koniec spekulacji. Barcelona jednak ograbiona z tytułu. Sędzia się przyznał

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Po ponad 10 latach Antonio Mateu Lahoz oficjalnie przyznał, że pozbawił Barcelonę mistrzostwa Hiszpanii. W sezonie 2013/14 tytuł należał się "Dumie Katalonii", ale ostatecznie nie stał się jej udziałem wskutek kardynalnego błędu arbitra. Niesłusznie nie został wówczas uznany gol na wagę triumfu Lionela Messiego. - Jedyną osobą odpowiedzialną za złą decyzję jestem ja - oznajmił Lahoz w programie El Partidazo de COPE.

Antonio Mateu Lahoz
Antonio Mateu Lahoz/CESAR MANSO/AFP/AFP

Losy mistrzostwa ważyły się w ostatniej kolejce sezonu 2013/14Barcelona podejmowała na Camp Nou liderujące Atletico Madryt. Gospodarzom do tytułu potrzebne było zwycięstwo, gościom wystarczał remis.

Po trafieniach Alexisa Sancheza dla "Blaugrany" i Diego Godina dla ekipy ze stolicy utrzymywał się rezultat 1:1. W 66. minucie do siatki trafił Lionel Messi. Gol nie został jednak uznany z powodu rzekomego ofsajdu. Tymczasem o pozycji spalonej nie mogło być mowy. 

Barcelona straciła tytuł mistrza Hiszpanii AD 2014. To był niewybaczalny błąd arbitra

Lahoz był przekonany, że do Argentyńczyka zagrywał Cesc Fabregas, podczas gdy w rzeczywistości jako ostatni piłki dotknął obrońca madryckiego zespołu Juanfran.

- Myliłem się. Ten tytuł powinien trafić do Barcelony. Popełniłem błąd, dopiero później zobaczyliśmy, że to Juanfran dotknął futbolówki. Z miejsca, w którym byłem, nie dało się tego stwierdzić. Założyłbym się o wszystkie 20 palców u rąk i nóg, że zagrywał Cesc - oznajmił Lahoz w programie El Partidazo de COPE. 

- Odpowiedzialność zawsze spoczywała w takiej sytuacji na asystencie, ale ta decyzja była wynikiem pracy całego zespołu i tylko ja byłem za nią naprawdę odpowiedzialny - dodał skruszony.  

Lahoz zakończył sędziowską karierę po sezonie 2022/23 w wieku 46 lat. Prowadził zatem jeszcze mecze Barcelony, gdy jej zawodnikiem był już Robert Lewandowski. Do dzisiaj nie brakuje głosów, że boiskowy rozjemca został przez hiszpańską federację w jakiś sposób przymuszony do odłożenia gwizdka. 

Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych arbitrów świata - głównie z uwagi na kontrowersje, które regularnie generował decyzjami podejmowanymi często na styku absurdu i komizmu.   

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Atletico Madryt - FC Barcelona. 2-4. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports
      Antonio Mateu Lahoz/AFP
      Antonio Mateu Lahoz/AFP
      Antonio Mateu Lahoz/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje