Partner merytoryczny: Eleven Sports

Fatalne pudło, a później magiczny gol. Flick komentuje występ Lewandowskiego

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Robert Lewandowski długo nie zapomni meczu z Atletico Madryt i swojej bramki, na 1:2, która sprawiła, że FC Barcelona wróciła do tego spotkania. Polski napastnik okazał się tym piłkarzem, który "podał tlen" swojej drużynie, a ta następnie odniosła spektakularne zwycięstwo. Po spotkaniu trener Hansi Flick przyznał jednym zdaniem, jaką rolę w tym meczu starciu odegrał Lewandowski.

Robert Lewandowski bohaterem Barcelony. Flick reaguje na jego bramkę
Robert Lewandowski bohaterem Barcelony. Flick reaguje na jego bramkę/Image Photo Agency / Oscar J. Barroso/Europa Press via Getty Images/Getty Images

Ten mecz do pewnego momentu zdecydowanie nie układał się po myśli FC Barcelona. Drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego straciła bramkę w końcówce pierwszej połowy i to wyraźnie ją osłabiło. 

W 70. minucie sytuacja stała się bardzo trudna. Sędzia nie odgwizdał zagrania piłki ręką Rodrigo De Paula na połowie Atletico Madryt, a zaledwie kilka chwil później Alexander Sorloth zdobył gola na 2:0. Czasu do końca meczu pozostało już bardzo niewiele, więc w tamtym momencie to, że Barcelona przegra ten mecz, było bardzo prawdopodobne. 

Wtedy sprawy w swoje ręce wzięło dwóch piłkarzy: Inigo Martinez, który posłał doskonałe dośrodkowanie do Roberta Lewandowskiego oraz sam Polak. Napastnik zgasił futbolówkę i rewelacyjnie przygotował ją sobie do strzału, a następnie posłał precyzyjny strzał poza zasięgiem bezradnego Jana Oblaka

Pudło z pierwszej połowy nie zraziło Lewandowskiego. Polak bohaterem, Fick komentuje

Wtedy FC Barcelona dostała wiatru w żagle. Bardzo szybko zdobyła jeszcze kolejną bramkę autorstwa Ferrana Torresa. W końcówce meczu gole strzelali jeszcze Lamine Yamal i ponownie Ferran Torres. "Duma Katalonii" wygrała 4:2 i należy podkreślić, że to gol Roberta Lewandowskiego natchnął ją do tej walki

Robert Lewandowski wykazał się w tej sytuacji sportową złością. W pierwszej połowie Polak zmarnował bardzo dobrą okazję wykreowaną mu przez Pedriego. Znowu dobrze przygotował sobie piłkę do strzału, ale jednak skrócił kąt i kopnął za wysoko. Piłka po drodze "pocałowała" jedynie poprzeczkę. 

Była to jednak sytuacja, o której można zapomnieć w obliczu gola na 1:2. Hansi Flick w pomeczowej wypowiedzi wyznał wprost, że Robert Lewandowski w tym spotkaniu odegrał absolutnie kluczową rolę. 

- To bramka Roberta Lewandowskiego dała nam nadzieję na powrót w tym meczu - zauważył niemiecki szkoleniowiec. Podkreślił tym samym, jak ważną postacią w tym spotkaniu okazał się polski napastnik. 

Dzięki tej bramce Robert Lewandowski nie tylko pomógł dopisać swojej drużynie bardzo ważne trzy punktu do ligowego dorobku. Ten gol powiększył również jego przewagę nad Kylianem Mbappe, która po meczu Realu Madryt z Villarrealem wynosiła zaledwie jednego gola. W tym momencie Polak ma na koncie 22 trafienia, a Francuz 20. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Atletico Madryt - FC Barcelona. 2-4. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports
      Robert Lewandowski (FC Barcelona)/Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
      Hansi Flick/JOSEP LAGO / AFP/AFP
      Hansi Flick/Urbanandsport / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP


      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje