Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kosowski: Na ostre balety już sobie nie pozwolę

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Kamil Kosowski znów będzie grał w barwach Wisły Kraków. Piłkarz wrócił na Reymonta po czterech latach. W tym czasie występował w niemieckim Kaiserslautern, angielskim Southampton i włoskim Chievo Werona.

/Agencja Przegląd Sportowy

"Zagram w Wiśle Kraków, by ponownie zdobyć mistrzostwo Polski. Nie jestem już tym swawolnym młodzieńcem, co dawniej. Na ostre balety już sobie nie pozwolę" - podkreślił popularny "Kosa".

"Teraz wiem, kiedy i na ile mogę iść. Żeby to zrozumieć, trzeba było trochę krwi upuścić. W przeszłości w Krakowie był taki okres, że ostro balowałem. Najważniejsze, że był power na meczu i graliśmy na sto procent. Wygrywaliśmy to, co mogliśmy wygrać. Za to w Southampton na treningi przychodzili zawodnicy, którzy byli "wczorajsi". Mnie to nie dotyczyło. Chociaż to było miasto dobre do baletów" - wyznał Kosowski.

"Mamy w Wiśle kilku doświadczonych piłkarzy, kilku niewyżytych i kilku niespełnionych. Tutaj troszkę ukłuję braci Brożków, bo to oni powinni być największymi gwiazdami w lidze. I jestem przekonany, że będą. Musimy uwierzyć we własne umiejętności. Wielu zagranicznych zawodników nie dorasta polskim do pięt, a czują się jakby byli mistrzami świata. A my, Polacy, jak zawsze przestraszeni i bojaźliwi" - zakończył pomocnik.

Fakt/INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje