Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wisła Kraków. Temat brazylijskiego napastnika nagle upadł

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Wisła ogłosiła oficjalnie, że nie zagra w niej napastnik Manoel Cristiano Ribeiro Lemes, który nie przeszedł testów medycznych.

Trener Franciszek Smuda (z prawej rzecznik Maksymilian Michalczak) musi rozkładać ręce, bo nie ma drugiego napastnika, który by odciążył Pawła Brożka.
Trener Franciszek Smuda (z prawej rzecznik Maksymilian Michalczak) musi rozkładać ręce, bo nie ma drugiego napastnika, który by odciążył Pawła Brożka./INTERIA.PL

Brazylijski napastnik - Manoel Cristiano Ribeiro Lemes był długo obserwowany przez skautów Wisły w okresie występów w Portugalii. W Krakowie przebywał od zeszłego tygodnia, ale okazało się, że nie przeszedł pozytywnie testów medycznych.

"Były zawodnik Gremio, FC Penafiel i Sporting Clube de Braga nie zwiąże się zatem umową z Białą Gwiazdą i jeszcze dziś wróci do swojej ojczyzny" - informuje Wisła na swej stronie.

Wzmocnienie ataku było priorytetem dla trenera Franciszka Smudy. Teraz się ono coraz bardziej oddala. Klub nie ma pieniędzy na rozsądny ruch transferowy.

W tej sytuacji, lansowane przez nowego prezesa Roberta Gaszyńskiego hasło: "Wisła musi grać w europejskich pucharach" wygląda bardziej na dobry PR, a nie trzeźwą ocenę stanu posiadania.

MiBi

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje