Pierwszą groźną akcję stworzyło jednak Zagłębie. W 14. minucie dośrodkował Patryk Małecki, a Fabian Piasecki uderzył z woleja. Piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Jednak już w 22. minucie Stal wyszła na prowadzenie. Michał Żyro oddał strzał. Piłka, po rykoszecie, przelobowała bramkarza i odbiła się od poprzeczki. Do futbolówki dobiegł Mateusz Mak i głową trafił do siatki. Stal przeważała, ale do końca pierwszej połowy nie potrafiła zdobyć drugiej bramki. Sprawę awansu rozstrzygnęła jednak zaraz po przerwie.