Jeden z najlepszych zawodników w historii NBA chce zakończyć karierę po igrzyskach w Rio w 2016 r. - powiedział szef amerykańskiej federacji i menedżer kadry Jerry Colangelo. O zawieszeniu butów na kołku po sezonie NBA 2015/16 przez Bryanta mówił wcześniej menadżer generalny Los Angeles Lakers Mitch Kupchak. W 2016 r. wygaśnie kontrakt zawodnika z "Jeziorowcami". Złoto olimpijskie Bryant wywalczył w 2008 r. w Pekinie i w 2012 w Londynie. Colangelo dodał, że Bryant w prywatnej rozmowie powiedział mu, że nie chce jechać do Rio de Janiero za zasługi, ale będzie robił wszystko, by zasłużyć na to grą i formą. Bryant, który 23 sierpnia obchodzić będzie 37-urodziny, przez całą karierę zawodową był związany z Lakers. Kolejny sezon będzie jego dwudziestym w barwach ekipy z Los Angeles. W ostatnich latach borykał się jednak z kontuzjami ścięgna Achillesa i kolana, a w ostatnim sezonie, najgorszym w historii klubu, rozegrał tylko 35 meczów. Z gry wykluczyła go pod koniec stycznia kontuzja stawu barkowego. Zdobył z "Jeziorowcami" pięć tytułów mistrzowskich (2000, 2001, 2002, 2009, 2010). Jest obecnie trzecim najlepszym strzelcem w historii NBA.