Alpejski PŚ: Bode Miller jeszcze nie jest gotowy do startu
Amerykański alpejczyk Bode Miller jeszcze nie jest gotowy do powrotu do rywalizacji po kontuzji kolana, której doznał w lutym podczas zawodów Pucharu Świata w Soczi.

"Bode wznowił treningi, pracuje nad siłą. We wrześniu jeździł trochę na nartach, ale lekarze doradzili mu, by przez jeszcze jakiś czas był szczególnie ostrożny" - powiedział szef US Ski Team Sasha Rearick.
Dwukrotny zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu świata (2005, 2008) i pięciokrotny medalista olimpijski (2002, 2010) nie wyznaczył dokładnej daty swojego powrotu.
Według rzecznika prasowego ekipy amerykańskiej Douga Haneya, najmniejszy uraz lewego kolana w tym momencie oznaczałby definitywny koniec kariery 35-letniego Millera.
"Bode jest całkowicie skoncentrowany na igrzyskach olimpijskich w Soczi w 2014 roku" - dodał Haney.
Ostatnie, 33. zwycięstwo w zawodach PŚ Amerykanin odniósł w poprzednim sezonie w zjeździe w Beaver Creek w Kolorado, gdzie w najbliższy weekend będą startować alpejczycy. Narciarz będzie tam obecny, ale nie na starcie, lecz podczas akcji charytatywnej, w której ma mu towarzyszyć poślubiona kilka tygodni temu siatkarka plażowa Morgan Beck.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje