Bieg na 400 metrów kobiet zapowiadał się jako jedna z największych atrakcji mityngu Orlen Copernicus Cup 2023. W Arenie Toruń miało dojść do pojedynku świetnie dysponowanej w tym sezonie Natalii Kaczmarek z Holenderką Lieke Klaver, która szczególnie w hali jest bardzo mocna. Niestety z powodu kontuzji polska sprinterka musiała zrezygnować ze startu, ku sporemu rozczarowaniu licznej grupy fanów, którzy zjawili się w Toruniu. W tej sytuacji jedyną Polką, którą oglądaliśmy podczas tych zawodów, był Kinga Gacka. Czytaj także: Kontuzja mistrzyni olimpijskiej. Gwiazda zrezygnowała ze startu Przy braku Kaczmarek Klaver wydawała się murowaną faworytką do zwycięstwa, choć Czeszka Lada Vondrova mogła również zaskoczyć dobrym biegiem. I właśnie te dwie zawodniczki stoczyły walkę o zwycięstwo. Zgodnie z przewidywaniami świetnie zaczęła Holenderka, która już na półmetku miała około dwóch metrów przewagi. I już do końca jej nie oddała, kończąc bieg z czasem 51,14. Drugą pozycję zajęła Vondrova, natomiast Kinga Gacka była dopiero czwarta, uzyskując czas 53,09. Orlen Copernicus Cup to międzynarodowe zawody lekkoatletyczne, odbywające się nieprzerwanie od 2015 roku w nowoczesnej Arenie Toruń. Od roku 2017 turniej ten zaliczany jest do najbardziej prestiżowego cyklu zawodów lekkoatletycznych IAAF World Indoor Tour. W tym roku na całym świecie odbędą się tylko 54 takie wydarzenia, a zaledwie siedmiu z nich nadano najwyższą, złotą rangę. Oprócz Torunia w tym elitarnym gronie znalazły się jeszcze Boston, Nowy Jork, Madryt, Birmingham, Karlsruhe oraz Lievin.