Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ekstraklasa koszykarzy - trzy wygrane Rosy i Anwilu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Koszykarze Trefla Sopot w 3. kolejce ekstraklasy pokonali u siebie AZS Koszalin 87:83. Tym samym zrewanżowali się aktualnym brązowym medalistom mistrzostw Polski za ćwierćfinałową porażkę 1-3 w poprzednim sezonie. Po trzy wygrane w lidze mają Rosa i Anwil.

Trefl Sopot okazał się lepszy od AZS-u Koszalin
Trefl Sopot okazał się lepszy od AZS-u Koszalin/Fot. Adam Warżawa/PAP

W wyrównanym zespole z Sopotu pięciu zawodników miało dwucyfrową zdobycz punktową. Najwięcej - 14 - uzyskał Amerykanin Lance Jeter. Pozostali w tym gronie to aktualni bądź byli reprezentanci Polski - Adam Waczyński, Paweł Leończyk, Marcin Stefański - po 11 i Michał Michalak - 10. Najskuteczniejszy wśród pokonanych, Amerykanin Raymond Sykes zdobył 20 pkt.

Drugie kolejne zwycięstwo odniósł w niedzielę Śląsk Wrocław. 17-krotni mistrzowie kraju pokonali Polpharmę Starogard Gdański 88:74. Do wygranej poprowadzili ich Serb Nikola Malesevic, który wszystkie swoje 19 punktów zdobył w pierwszej połowie, Amerykanie Danny Gibson - 12 i Dominique Johnson oraz Robert Skibniewski - po 11. Gościom na nic się zdały strzeleckie popisy Serba Nikoli Jeftica i Amerykanina Michaela Hicksa (26 i 24 pkt). Cezary Trybański tym razem uzyskał 8 pkt i 9 zb.

AZS i Polpharma, podobnie jak Kotwica Kołobrzeg i Stabill Jezioro Tarnobrzeg, nie wygrały jeszcze w ekstraklasie.

Z kompletem trzech zwycięstw przewodzą tabeli Rosa Radom i Anwil Włocławek. Radomianie zaimponowali w sobotnim meczu ligowym defensywą, wygrywając u siebie z Kotwicą 73:56. Dorobek gości jest najniższy spośród wszystkich spotkań rozegranych dotychczas w Tauron Basket Lidze.

O swoich talentach przypomniał król strzelców poprzedniego sezonu Jakub Dłoniak, zdobywając dla zwycięzców 17 pkt, przy stuprocentowej skuteczności rzutów za dwa (7/7), a drugą w sezonie double-double uzyskał amerykański środkowy Kirk Archibeque - tym razem 14 pkt i 11 zbiórek.

Zadowolony z inauguracji rozgrywek był trener Rosy Wojciech Kamiński. "Może nie graliśmy z czołowymi drużynami, ale trzy zwycięstwa na starcie są bardzo ważne dla zespołu. Lepiej dobrze zacząć niż martwić się na samym początku" - powiedział szkoleniowiec.

Anwil wygrał w czwartek na wyjeździe z wicemistrzem Polski PGE Turowem Zgorzelec 81:79. Wyróżniający się w zespole gości Seid Hajric miał double-double - 17 pkt i 11 zbiórek. Tyle samo punktów dla pokonanych zdobył Damian Kulig.

W poniedziałek do dwójki liderów dołączy trzeci, gdy w najciekawszym spotkaniu dokończą kolejkę Energa Czarni Słupsk i mistrz Polski Stelmet. W ćwierćfinale play off minionego sezonu lepsi byli zielonogórzanie (3-2). Teraz obydwa zespoły jeszcze w lidze nie przegrały, chociaż obrońcy tytułu dwukrotnie zwyciężali dopiero po dogrywce.


PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje