Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Wisła Kraków - Śląsk Wrocław W pierwszej kolejce obecnego sezonu Ekstraklasy Wisła Kraków zremisowała z Jagiellonią, a Śląsk wygrał z Piastem i piłkarze z Wrocławia również w czasie starcia z "Białą Gwiazdą" pierwsi wyszli na prowadzenie. W 17. minucie meczu Dawid Szot ratował się faulem we własnym polu karnym, po błędzie defensorów "Białej Gwiazdy". Sędzia wskazał na wapno, a do piłki podszedł Robert Pich. Zawodnik Śląska zmylił Mateusza Lisa i umieścił futbolówkę w siatce. Obie ekipy starały się kreować sytuacje, jednak nie widzieliśmy zbyt wielu podbramkowych akcji. Wisła początkowo była nieco zamroczona, lecz z czasem zdobywała coraz więcej miejsca do gry. Jednym z wyróżniających się graczy na boisku był Yaw Yeboah i to on miał spory udział w wyrównującym trafieniu dla "Białej Gwiazdy". Nowy nabytek Wisły huknął zza pola karnego, futbolówka odbiła się od Mariusza Pawelca i wpadła do bramki. Trafienie zostało zapisane na konto obrońcy drużyny przyjezdnych.