Najdalszym wyjazdem będzie bez wątpienia Mielec. To 780 kilometrów w jedną stronę. Niewiele bliżej mają do Łęcznej (choć bardzo możliwe, że beniaminek swoje mecze rozgrywać będzie w Lublinie, ale to wciąż małe pocieszenie). To aż 760 kilometrów. Tak dalekie podróże czekać ich będą także do Białegostoku (750 kilometrów) i Niecieczy (740). Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że część z nich odbędą drogą lotniczą, co zdarzało się już w przeszłości. W przypadku meczów na południu Polski mogą załapać się na samolot ze Szczecina do Krakowa. Na Podlasie mogą natomiast dotrzeć hybrydowo - samolotem do Warszawy, a dalej autokarem. Takie rozwiązanie nie zawsze jednak zdaje egzamin - zwłaszcza w czasie pandemii. Najkrótszy wyjazd Pogoni Szczecin to Poznań Portowcy zapewne cieszyli się, gdy do Ekstraklasy awansowała Warta Poznań. To bowiem drugi klub z Wielkopolski, czyli województwa, do którego ze Szczecina mają najbliżej. Do Poznania jest około 260 kilometrów, a do Grodziska Wielkopolskiego - 230. To dwa najkrótsze wyjazdy Dumy Pomorza. Łącznie na przestrzeni całego sezonu ligowego szczecinianie pokonają prawie 18,5 tysiąca kilometrów. Do tego jeszcze w lipcu czeka ich wyprawa do chorwackiego Osijeku. Tutaj trudno jednak wyobrazić sobie, aby klub miał wybrać inny środek transportu niż samolot. Jakub Żelepień