Walczyk i Jelińska to dwie najlepsze obecnie polskie florecistki. Przed jedynym w tym roku turniejem Pucharu Świata pierwsza z nich była bliska awansu olimpijskiego, ale po słabym występie w Dausze straciła szanse nawet na udział w kontynentalnych zawodach kwalifikacyjnych, gdyż na krajowej liście klasyfikacyjnej wyprzedziła ją... Jelińska. Ta z okazji skorzystała, zdobywając w Madrycie prawo występu w Tokio. W półfinałach w Gdańsku Walczyk wygrała z koleżanką klubową Julią Chrzanowską 15:10, a Jelińska zwyciężyła Hannę Łyczbińską (AZS UAM Poznań) 14:9. Szczytem krajowego sezonu szermierczego będą mistrzostwa Polski w Raszynie w dniach 21-24 maja. pp/ af/ Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!