Liga grecka - 19. kolejka Super League 1: AEK Ateny - AE Larissa 3-0 (1-0)
W spotkaniu 19. kolejki greckiej Super League 1, które rozegrane zostało 19 stycznia, jedenastka AEK Ateny zwyciężyła z AE Larissa 3-0 (1-0). Mecz na Olympiako Stadio Spyros Louis w Atenach obejrzało 10 325 widzów.
Zespół AEK Ateny bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania.
Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 31 razy. Zespół AEK Ateny wygrał aż 18 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko pięć.
Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Manolis Bertos z AE Larissa. Była to 45. minuta starcia.
Wysiłki podejmowane przez drużynę AEK Ateny w końcu przyniosły efekt bramkowy. W drugiej minucie doliczonego czasu André Simões dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki asystował Nélson Oliveira.
Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki AEK Ateny.
W pierwszych minutach drugiej połowy kartkę obejrzał Nélson Oliveira z drużyny gospodarzy.
Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AEK Ateny w 50. minucie spotkania, gdy Nélson Oliveira strzelił drugiego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć zdobytych bramek. W zdobyciu bramki pomógł Petros Mandalos.
Kibice AE Larissa nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jonathana Bustos. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Slavko Bralić. W 57. minucie kartkę dostał Radomir Milosavljević, zawodnik AE Larissa.
Niedługo później Hélder Lopes wywołał eksplozję radości wśród kibiców AEK Ateny, strzelając kolejnego gola w 62. minucie meczu. Bramka padła po podaniu Petrosa Mandalos.
Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom AEK Ateny, a zawodnikom gości przyznał dwie.
Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje