Bundesliga. Krzysztof Piątek i inni piłkarze Herthy nie mają koronawirusa
Krzysztof Piątek może spać spokojnie. Hertha Berlin, której zawodnikiem jest reprezentant Polski, poinformowała wynikach testów na obecność koronawirusa.
"Wszystkie testy przeprowadzone wśród naszych piłkarzy, trenerów oraz członków sztabu szkoleniowego dały wynik negatywny. Niemniej jednak dwutygodniowa kwarantanna musi zostać utrzymana do końca marca" - czytamy w komunikacie Herthy zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Drużyna berlińczyków musiała poddać się kwarantannie po tym, jak u jednego z piłkarzy wykryto obecność koronawirusa. W oświadczeniu Herthy nie widniało imię i nazwisko zakażonego.
W czwartek o planach Herthy w związku z pandemią koronawirusa mówili dyrektor sportowy Michael Preetz oraz dyrektor finansowy klubu Ingo Schiller. Zawieszone rozgrywki Bundesligi sprawiły, że wszystkie kluby muszą zaciskać pasa. Nie inaczej jest w Hercie. Do 3 kwietnia włącznie zaordynowane zostały "firmowe wakacje", a dodatkowo berlińczycy zdecydowali się zamrozić inwestycję i ograniczyć wydatki.
Włodarze klubu liczą także na to, że piłkarze zrzekną się części swoich zarobków. Na taki krok zdecydowali się już zawodnicy i członkowie sztabu Borussii Moenchengladbach. Tak sam postąpił bramkarz Unionu Berlin Rafał Gikiewicz.
RK
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje