AJ przejął dwa z trzech pasów należących swego czasu do Fury'ego - te w wersji WBA i IBF, podczas gdy Tyson borykał się ze swoimi demonami. Tyson pauzuje już dwa lata, lecz w przyszłym roku zamierza zrzucić swojego rodaka ze szczytu wagi ciężkiej. - Bądźcie gotowi na wielkie walki z moim udziałem. Zastopuję Joshuę do końca ósmej rundy! - zapowiada charyzmatyczny olbrzym z Wilmslow. Wstępnie powrót Fury'ego planowany jest na kwiecień. Po jednej trochę łatwiejszej walce, w lecie ma być już przygotowany na najlepszych.