Za Meksykaninem stoją setki tysięcy kibiców, wielkie pieniądze i kult ojca. Za Andrzejem, tylko i aż umiejętności. Stacja Showtime ostrzy sobie apetyt na kolejne wielkie walki z udziałem Juniora, więc przy wyrównanym boju wielki kibic warszawskiej Legii raczej nie ma co liczyć na przychylność ze strony sędziów. W podobny sposób widzi to wszystko jego szkoleniowiec."Przystępując do tego pojedynku już na samym starcie będziemy jakieś dwie rundy w plecy. Oczywiście obawiamy się decyzji sędziów, dlatego postaramy się o nokaut. Rozmawiamy o tym niemal na okrągło. Potrzebujemy wyraźnego zwycięstwa, bo inaczej nie mamy co liczyć na punktację" - uważa Colonna, w przeszłości również trener Andrzeja Gołoty. Przywołuje oczywiście przy tym pierwsze spotkanie Chaveza z Brianem Verą, które Meksykanin wygrał po bardzo dyskusyjnym werdykcie."Oglądałem to chyba ze cztery razy i za każdym kolejnym razem wydawało mi się, że Vera przeważał jeszcze wyraźniej. Dlatego nastawiamy się na nokaut" - dodał opiekun Fonfary.