Riddick Bowe wrócił na ring

Wszyscy pamiętamy tamte pojedynki. Gołota dwukrotnie był o krok od pokonania utytułowanego rywala, ale...za każdym razem był dyskwalifikowany za uderzenia poniżej pasa.

41-letni Bowe po walkach z Gołotą na osiem lat zniknął z zawodowych ringów. Powrócił w dobrym stylu. Pokonał Marcusa Rhode'a (wrzesień 2004), a następnie Billy'ego Zumbruna (kwiecień 2005) i ...znów zawiesił karierę.

Na kolejną walkę byłego mistrza świata fanom boksu przyszło czekać ponad trzy lata. Ale i tym razem "Big Daddy" nie rozczarował, pokonując w sobotni wieczór (jednogłośną decyzją sędziów) w niemieckim Mannheim Gene'a Pukalla.

Bowe może pochwalić się imponującym bilansem stoczonych walk. W ringu stoczył 44 pojedynki. Przegrał zaledwie jeden z nich - rewanż z Evanderem Holyfieldem (listopad 1993), po którym stracił pas mistrza świata.