Sama porażka już spycha trochę Redkacza w dół. Ale to nic w porównaniu z karami, jakie dziś otrzymał.Po pierwsze, Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork zawiesiła zawodnika na rok. Po drugie, odebrano mu całą gażę za ten pojedynek. I w końcu po trzecie, dodatkowo ukarano go grzywną w wysokości 10 tysięcy dolarów. Tak więc Redkacz dostał ostre lanie, nic nie zarobił, a jeszcze do tego zapłaci za to karę.Przypomnijmy, że Garcia wygrywając tę walkę nabył status obowiązkowego pretendenta do pasa WBC wagi półśredniej.